Zakup akcji to nic trudnego. Wręcz przeciwnie. Jest to stosunkowo łatwe i, o ile będziesz postępować zgodnie z instrukcjami zawartymi w tym artykule, w miarę szybkie. Zaledwie kilka minut wystarczy, aby kupić swoje pierwsze akcje i zacząć swoją przygodę z inwestowaniem.
Ale zanim to zrobisz, powinieneś mieć jasność co do kilku rzeczy. Czy wiesz, ile pieniędzy będziesz potrzebować? Wiesz, gdzie kupić te akcje? Jak dokonasz przelewu środków na akcje i jak długo zamierzasz je posiadać? I co zrobisz z akcjami, kiedy wejdziesz w ich posiadanie?
Na te i inne pytania dotyczące inwestowania w akcje odpowiadamy w niniejszym artykule. Czytaj dalej i przekonaj się sam!
Akcje są papierami wartościowymi, które są zwykle oferowane publicznie przez spółki akcyjne. Są one jednym ze sposobów, w jaki spółki pozyskują środki pieniężne na dalszy rozwój lub ekspansję na inne rynki. Należy jednak zauważyć, iż szybko rozwijające się firmy mogą również wykorzystywać emisję nowych akcji jako sposób na finansowanie bieżącej działalności – taka sytuacja jest daleka od ideału, a inwestorzy powinni wtedy zachować ostrożność. Publiczność, czyli my, może kupować akcje, dostarczając w ten sposób spółce kapitału. W zamian za to otrzymujemy papiery wartościowe, czyli udziały w spółce – akcje.
Akcje są zazwyczaj powiązane z różnymi prawami, takimi jak prawo głosu, które zasadniczo daje udziałowcowi prawo do wzięcia udziału w zarządzaniu spółką. Niemniej jednak, nam, inwestorom detalicznym, raczej trudno egzekwować te prawa – na walne zgromadzenia, na których decyduje się m.in. o wysokości dywidendy, są zapraszani tylko akcjonariusze posiadający określoną, a raczej odpowiednio dużą liczbę akcji.
Akcje odzwierciedlają kondycję globalnej, krajowej i sektorowej gospodarki, obejmują globalne postępy technologiczne i są również powiązane z szeregiem innych ważnych czynników, takich jak inflacja, wynagrodzenie za ryzyko, wynagrodzenie za rezygnację z bieżącej konsumpcji i tak dalej. Ale jaka ich cecha jest najbardziej interesująca?
Akcje są interesujące przede wszystkim dlatego, że mogą pozwolić Ci całkiem nieźle pomnożyć wolne środki pieniężne. Niezależnie od tego, czy mowa o inwestowaniu krótkoterminowym, czy długoterminowym.
Przyjrzyjmy się teraz konkretnym przykładom aprecjacji środków na rynku akcji. Poniżej można zobaczyć wykres akcji Apple. Gdybyś kupił je na początku września 2012 r., to w zaledwie 10 lat zainwestowana przez Ciebie kwota wzrosłaby ponad 5-krotnie.
Innymi słowy, inwestując 10 000 złotych w 2012 roku, w 2022 roku miałbyś ponad 50 000 złotych.
Jednak nawet w perspektywie 5 lat wartość Twojej inwestycji wzrosłaby do trzykrotności (292%), czyli z 10 000 zł do 30 000 zł. Przy tym, że mowa tutaj o inwestowaniu wyłącznie za pomocą własnego kapitału, który należy trzymać na swoim rachunku inwestycyjnym. Akcjami można jednak handlować również z wykorzystaniem tzw. efektu dźwigni finansowej. Zaciągasz wtedy “pożyczkę” od brokera, co pozwala Ci obracać większą kwotą.
W przypadku akcji brokerzy zwykle oferują dźwignię na poziomie 1:5. Oznacza to, że przy użyciu tej dźwigni wzrosty wartości z powyższych przykładów nie byłyby 5-krotne lub 3-krotne, ale 25-krotne i 15-krotne.
Oczywiście dźwignia finansowa jest zwykle używana tylko do handlu krótkoterminowego (tradingu), ponieważ z jej użyciem wiążą się dodatkowe opłaty i istnieje duże prawdopodobieństwo, że w dłuższej perspektywie z powodu jednego z regularnych spadków na rynkach stracisz całą swoją inwestycję.
Dźwignia finansowa zwielokrotnia potencjalne zyski, ale w ten sam sposób powiela również potencjalne straty. Dlatego można ją uznać za stosunkowo ryzykowne narzędzie, które zwykle nie jest wykorzystywane przez inwestorów długoterminowych. Aby zademonstrować efekt dźwigni w praktyce, oto jeden ciekawy przykład.
Nie musimy jednak trzymać się tylko akcji Apple – spójrzmy na przykład na sportową markę Nike. W ciągu 10 lat, licząc od 1 września 2012 roku, przyniosła ona zwrot na poziomie ponad 300%. Handlując z dźwignią 1:5, oznaczałoby to 15-krotny wzrost wartości inwestycji, mimo że cena akcji Nike spadła o ponad jedną trzecią w pierwszej połowie 2022 roku.
A jeśli nadal się wahasz i myślisz, że pokazujemy Ci tylko to, co najlepsze na rynku i sądzisz, że większość akcji spotka odwrotny los, spójrz, jak radziły sobie indeksy giełdowe. Indeksy te odzwierciedlają notowania wielu akcji jednocześnie. Na przykład najbardziej znany indeks S&P 500 odzwierciedla wyniki akcji 500 największych spółek w Stanach Zjednoczonych.
Również te indeksy rosną w długim terminie. To mówi nam, że ogólnie rzecz biorąc, akcje są zdecydowanie interesującym wyborem.
Jak widać, akcje mogą oferować dużą stopę zwrotu, a ich zakup może się naprawdę opłacić.
Przykładów, w których ceny akcji wzrosły o setki procent, istnieje niezliczona ilość, jednak są też sytuacje, w których było odwrotnie.
Niemniej jednak, potencjalny wzrost, jaki akcje oferują inwestorom, jest praktycznie nieograniczony.
Inwestowanie to sprawdzony od lat sposób na wykorzystanie pieniędzy, aby zarobić ich więcej. Legendarny inwestor Warren Buffett zdefiniował inwestowanie w następujący sposób: “Zrezygnowanie z konsumpcji teraz, aby móc konsumować więcej później.” Ze względu na to, że słowa te zostały wypowiedziane przez żyjącą legendę tego świata, coś w tym chyba jest.
Regularne inwestowanie pozwala z czasem wielokrotnie pomnożyć swoje pieniądze. Dlatego ważne jest, aby zacząć inwestować tak szybko, jak to możliwe i jak tylko się zaoszczędzi przynajmniej trochę pieniędzy na ten cel. I co tu dużo mówić – zakup akcji to świetny początek.
Nieważne, czy zaoszczędziłeś 1 000 złotych, czy możesz odkładać 100 złotych na miesiąc – zacznij już dziś. O czym więc należy pomyśleć przed zakupem akcji?
Jaka jest Twoja tolerancja na ryzyko – zdolność do tolerowania krótkoterminowych strat podczas inwestowania? Akcje dzielą się na różne kategorie – mamy na przykład akcje spółek o dużej kapitalizacji rynkowej, akcje o małej kapitalizacji, akcje wzrostowe i akcje wartościowe. Wszystkie charakteryzują się różnymi poziomami ryzyka. W momencie, gdy określisz swoją tolerancję na ryzyko, będziesz mógł skupić się na inwestowaniu w akcje, które do niej pasują.
Powinieneś także określić swoje cele inwestycyjne. Podczas zakładania rachunku maklerskiego, broker zapyta Cię o Twoje cele inwestycyjne (i wspomniane powyżej ryzyko, które jesteś skłonny podjąć).
Niektórzy inwestorzy chcą odgrywać aktywną rolę w zarządzaniu swoimi inwestycjami, podczas gdy inni wolą podejście “ustaw i zapomnij”. Chociaż Twoje preferencje mogą ulec zmianie, na samym początku powinieneś zdecydować się na jedno konkretne podejście, z którym rozpoczniesz swoje działania inwestycyjne.
Dywersyfikacja jest ważną koncepcją inwestycyjną, którą należy zrozumieć. Mówiąc najprościej, inwestując w różne aktywa – dywersyfikując – zmniejszasz ryzyko, że wyniki jednej inwestycji mogą poważnie zaszkodzić zwrotowi z całego Twojego portfela inwestycyjnego.
W przypadku inwestowania w pojedyncze akcje dywersyfikacja może być trudna do osiągnięcia, jeśli budżet inwestora jest ograniczony. Na przykład, mając tylko 2 000 złotych, możesz być w stanie zainwestować tylko w kilka spółek, co wiąże się z większym ryzykiem.
Na szczęście istnieją takie instrumenty inwestycyjne jak fundusze inwestycyjne i ETF-y. Oba te rodzaje funduszy zazwyczaj posiadają duże portfele, które składają się z szerokiej gamy akcji i innych inwestycji. W rezultacie stanowią one bardziej zdywersyfikowaną opcję niż pojedyncze akcje.
Ważne jest, aby zacząć powoli i rozsądnie. To, w jakie spółki zdecydujesz się zainwestować, powinno być zgodne z obraną przez Ciebie strategią inwestycyjną. Na przykład, czy chcesz otrzymywać wysoką dywidendę? W takim razie znajdź akcje spółek, które ją oferują.
Wpaść do siedziby wybranej spółki, na przykład JSW, położyć kasę na stole i kupić akcje JSW. Chociaż taki scenariusz może wyglądać ekscytująco, niestety, jest to w zasadzie niemożliwe. Ponadto, pod względem kosztów transakcyjnych byłoby to wyjątkowo drogie (zwłaszcza jeśli chodzi o akcje spółek zagranicznych – czy poleciałbyś do USA po akcje Apple?).
Dlatego akcje kupuje za Ciebie ktoś inny. A mianowicie firma, w której otwierasz konto handlowe, a ona kupuje dla Ciebie określone akcje, pobierając za to niewielką opłatę.
W związku z tym chyba nie dziwi fakt, że wybór odpowiedniego partnera handlowego to podstawa. W naszej branży nazywamy go brokerem. Wybór odpowiedniego brokera będzie zależał od tego, jakimi akcjami jesteśmy zainteresowani (np. czy są to akcje polskie, czy z rynków zagranicznych).
W przypadku polskich akcji (CD Projekt, PKN Orlen, Tauron, KGHM) pewnym wyborem jest sprawdzony broker XTB. Broker XTB to świetny wybór także w przypadku akcji spółek notowanych na rynkach poza Polską (np. akcji amerykańskich). Alternatywą do zakupu akcji z reszty świata może być na przykład broker Degiro, eToro i Trading212.
Broker XTB jest świetny, ponieważ świadczone przez niego usługi są dostępne w języku polskim, co dotyczy również obsługi klienta. Nie jest to powszechne u wszystkich brokerów. Ale oczywiście, nie wszystkim inwestorom to przeszkadza. Nawet jeśli broker nie oferuje strony, platformy czy wsparcia w języku polskim, nie oznacza to, że nie oferuje on świetnych usług.
Zakup akcji to bardzo prosta sprawa – aby zapoznać się z całym procesem zakupu, sprawdź samouczek wideo poniżej, w którym dowiesz się, jak kupić akcje u brokera XTB.
Chcesz bezpiecznie i łatwo kupować akcje? W takim razie gorąco polecamy usługi następujących, sprawdzonych partnerów handlowych:
Zasadniczo można powiedzieć, że w inwestowaniu w akcje nie ma żadnych ograniczeń finansowych. Można na przykład kupić i posiadać jedną akcję, wydając na to zaledwie kilka złotych. A dzięki kontraktom CFD i efektu dźwigni finansowej można spokojnie zarabiać na wahaniach cen amerykańskich akcji (Apple, Microsoft, Amazon itp.), mając na rachunku jedynie kilkadziesiąt złotych.
Niemniej jednak, realistycznie rzecz ujmując, powinieneś mieć do dyspozycji co najmniej kilkaset, a najlepiej kilka tysięcy złotych. Oczywiście nie jest problemem wziąć, powiedzmy, 500 złotych, otworzyć rachunek inwestycyjny, wypróbować kilka transakcji i ewentualnie zasilić konto dodatkowymi pieniędzmi trochę później.
Jeśli chcesz jedynie spróbować handlu i poznać, o co chodzi, można śmiało powiedzieć, że każdy może sobie na to pozwolić. Wszystko zależy od Twojej strategii handlowej i intencji.
W momencie, w którym inwestowanie przypadnie Ci do gustu, a wierzymy, że tak się stanie, zdecydowanie warto rozważyć zwiększenie swojego konta handlowego, przynajmniej do rzędu tysięcy, a może nawet dziesiątek tysięcy złotych.
Czy wybrałeś już brokera i założyłeś u niego rachunek inwestycyjny? W takim razie możesz zasilić swoje nowo utworzone konto przelewem bankowym lub kartą płatniczą on-line.
Nie martw się, to w zasadzie tylko kolejne konto bankowe.
Wszyscy polecani i sprawdzeni przez nas brokerzy są regulowani i nadzorowani przez upoważnione do tego organy. W wypadku, że zmienisz zdanie na temat inwestowania, możesz zlecić wypłatę swoich pieniędzy z powrotem na swój rachunek w banku, i to nawet bezpośrednio po ich zdeponowaniu, bez dokonywania żadnej transakcji.
Należy pamiętać, że dla wszystkich akcji, a raczej giełd, na których są notowane, obowiązują określone godziny handlu. Wszelkie zlecenia handlowe zatem należy wprowadzać tylko w tym czasie. Poza godzinami handlu, o ile nie jest się ważnym graczem z zaplecza, składanie zleceń nie jest możliwe. Informacje na temat godzin handlu można znaleźć w szczegółach instrumentu inwestycyjnego.
Poniżej możesz obejrzeć film, który na przykładzie brokera XTB pokaże Ci, jak kupić akcje oraz czym różni się zakup prawdziwych akcji od zakupu kontraktów CFD.
Zastanawiasz się, gdzie są Twoje udziały? A może chcesz wiedzieć, jak długo można trzymać akcje i ile to wymaga roboty? W przypadku większości brokerów akcje są przechowywane na Twoje nazwisko bezpośrednio u brokera. Możesz je tam pozostawić tak długo, jak tylko zechcesz. Nawet na 10 lat.
Kiedy zdecydujesz, że pora je sprzedać – czy to dla zysku, czy z powodu braku pieniędzy – można to zrobić w ten sam sposób, w jaki je kupiłeś, a następnie zlecić wypłatę pieniędzy ze sprzedaży na swój rachunek w banku.
A jeśli wystąpi taka konieczność, możesz również przenieść swoje akcje między różnymi brokerami, w szczególności jeśli nie czujesz się komfortowo z jednym z nich.
Uwaga! Zawsze sprawdzaj, jakie akcje kupujesz. Czy rzeczywiście chodzi o zakup prawdziwego papieru wartościowego – akcji? Prawdziwe papiery wartościowe można kupować na przykład za pośrednictwem wspomnianego wcześniej brokera XTB. A może tylko spekulujesz na cenie akcji (trading) za pośrednictwem kontraktów CFD przy użyciu dźwigni finansowej?
Jeśli jesteś zainteresowany tradycyjnym inwestowaniem w akcje, przygotuj się na to, że akcje – a przynajmniej te prawdziwe – są inwestycją średnio- i długoterminową. Celem tej inwestycji jest uzyskanie dywidendy i wzrost wartości udziałów na długą metę. Z tych też powodów inwestorzy często preferują akcje spółek działających w potencjalnie interesujących sektorach, takich jak farmaceutyka, technologie itp.
Wskazówka: W niektórych krajach długoterminowe posiadanie akcji opłaca się z jeszcze jednego powodu. Jeśli inwestor jest w posiadaniu tych papierów wartościowych od co najmniej 3 lat, spełni on tzw. test czasu i nie będzie musiał płacić 15% podatku dochodowego od ich późniejszej sprzedaży.
Inwestując w akcje, należy pamiętać, że udziały powinno się trzymać przez lata. Należy również zaznaczyć, że długoterminowy portfel inwestycyjny nie wymaga zbyt częstych interwencji – wystarczy go sprawdzić raz w tygodniu. Niemniej jednak, trzeba zwracać szczególną uwagę na chwile, w których spółka akcyjna ogłasza swoje wyniki finansowe i przyszłą produkcję. W takich momentach rzecz jasna warto monitorować cenę udziałów, ale w spokojnych czasach wystarczy kontrola raz w tygodniu, a nawet raz na dwa tygodnie.
A jeśli masz jeszcze sporo czasu i nie widzisz innych długoterminowych inwestycji, możesz rozważyć krótkoterminowy handel kontraktami CFD na dźwigni finansowej. Więcej informacji na temat handlu na dźwigni znajdziesz tutaj.
Chociaż sam proces zakupu akcji jest w miarę prosty, sztuka inwestowania jest pełna pułapek, a czasami może być nawet szalona i denerwująca. Dlatego też zawsze należy dobrze przemyśleć każdą inwestycję. Poniżej znajdziesz kilka wskazówek, na co należy zwrócić uwagę przy zakupie akcji.
Inwestowanie w akcje może wydawać się proste – wystarczy po prostu zasilić konto i dokonać zakupu! Jednak, o ile chcesz zostać odnoszącym sukcesy inwestorem, cała sprawa staje się znacznie bardziej skomplikowana. Wielu inwestorów detalicznych – tych, którzy nie są profesjonalistami w dziedzinie inwestycji – co roku traci tutaj pieniądze. Taki stan rzeczy ma wiele przyczyn, lecz istnieje jedna, którą prędzej czy później zrozumie każdy inwestor, który nie robi profesjonalnej kariery w finansach:
“Amatorscy inwestorzy” zwykle nie mają czasu na badanie dużej liczby akcji ani nie mają zespołu badawczego, który pomógłby im w tym monumentalnym zadaniu.
Morał z tej historii jest więc taki, że o ile nie przeprowadzisz odpowiedniej analizy, w końcu odniesiesz stratę. To jest ta zła wiadomość. Dobrą wiadomością jest jednak to, że możesz zmniejszyć zarówno straty, jak i ilość badań, które musisz przeprowadzić, kojarząc kluczowe aspekty inwestowania w akcje.
Inwestorzy powinni kupować akcje spółek giełdowych tylko pod warunkiem, że posiadają wyczerpującą wiedzę na temat tego, w jaki sposób te spółki zarabiają pieniądze. Co produkują? Jakie usługi oferują? W jakich krajach prowadzą działalność? Jaki jest ich główny produkt i jak się sprzedaje? Czy są znane jako liderzy w swojej branży? Pomyśl o tym jak o pierwszej randce.
Prawdopodobnie nie poszedłbyś na randkę z kimś, o kim nie masz żadnych informacji. Bo jeśli to zrobisz, prosisz się o kłopoty. Informacje te można bardzo łatwo znaleźć. Skorzystaj z wyszukiwarki internetowej – wejdź na stronę firmy i przeczytaj wszystko, co musisz o niej wiedzieć. Następnie udaj się do członka rodziny i poinformuj go o swojej potencjalnej inwestycji. Jeśli potrafisz odpowiedzieć na wszystkie jego pytania, to można założyć, że wiesz już wystarczająco dużo.
Wskaźnik P/E oblicza się dzieląc wartość rynkową jednej akcji spółki poprzez jej zysk na akcję.
Jeśli rozumiesz te obliczenia, rozumiesz również wskaźnik cena/zysk (P/E). Wskaźniki te służą do pomiaru bieżącej ceny akcji spółki w stosunku do jej zysku na akcję. Spółka może być porównywana z innymi, podobnymi spółkami, aby analitycy i inwestorzy mogli określić jej względną wartość. Tak więc, jeśli spółka ma wskaźnik P/E na poziomie 20, oznacza to, że inwestorzy są skłonni zapłacić 20 złotych za każdy 1 złoty zysku na akcję. Może się to wydawać kosztowne, ale nie, jeśli firma szybko się rozwija.
Porównaj tę liczbę z innymi spółkami podobnymi do tej, którą analizujesz. Jeśli Twoja spółka ma wyższy wskaźnik P/E niż inne podobne spółki, powinien istnieć ku temu jakiś dobry powód. Jeśli jej wskaźnik P/E jest niższy, ale spółka szybko się rozwija, jest to inwestycja warta Twojej uwagi.
Beta wydaje się być czymś trudnym do zrozumienia, ale tak nie jest. Mierzy ona zmienność, czyli to, jak nastrojowo zachowywały się akcje danej spółki w ciągu ostatnich pięciu lat. Zasadniczo mierzy ryzyko systemowe związane z akcjami spółki w porównaniu z ryzykiem całego rynku. Wskaźnik beta można zwykle znaleźć na tej samej stronie, co wskaźnik P/E, gdy przegląda się strony z analizami danych giełdowych, takie jak Yahoo lub Google.
Pomyśl o indeksie S&P 500 jak o filarze stabilności psychicznej.
Jeśli wartość spółki spada lub rośnie bardziej niż indeks w okresie pięciu lat, oznacza to, że ma ona wyższą wartość beta. W przypadku wskaźnika beta, wszystko powyżej jedynki to wysoka beta, co oznacza wyższe ryzyko, przy czym wszystko poniżej jedynki to niska beta, czyli niższe ryzyko.
Beta pokazuje ryzyko cenowe, ale czy mówi cokolwiek o fundamentalnych czynnikach ryzyka? Jeśli natrafisz na akcję o wysokiej wartości beta, to należy porządnie ją zbadać, ponieważ taka akcja może potencjalnie przynieść inwestorowi duże zyski, lecz może także doprowadzić go do strat. Niższa beta oznacza, że akcje nie reagują na ruchy indeksu S&P 500 w takim stopniu jak inne. Takie akcje są określane jako defensywne, ponieważ Twoje pieniądze są wtedy znacznie bezpieczniejsze. Wprawdzie nie zarobisz na nich tak dużo w krótkim okresie, ale nie musisz też śledzić ich każdego dnia.
Beta jest miarą zmienności akcji w stosunku do całego rynku. Zgodnie z definicją rynek, na przykład indeks S&P 500, ma współczynnik beta równy 1,0, a poszczególne akcje są klasyfikowane według tego, jak bardzo od niego odbiegają. Akcje, których cena zmienia się w czasie bardziej niż rynek, mają współczynnik beta większy niż 1,0. Jeśli zaś ceny udziałów podlegają mniejszym wahaniom niż rynek, ich współczynnik beta jest niższy niż 1,0. Zakłada się, że akcje o wysokim współczynniku beta są bardziej ryzykowne, ale zapewniają wyższy potencjalny zwrot z inwestycji. Akcje z niską betą charakteryzują się mniejszym ryzykiem, ale jednocześnie niższym potencjalnym zwrotem z inwestycji.
Jeśli nie masz czasu na codzienne śledzenie rynku i chcesz, by twoje akcje zarabiały bez konieczności poświęcania im uwagi, poszukaj akcji wypłacających dywidendę. Dywidendy są jak odsetki na rachunkach oszczędnościowych – otrzymujesz je niezależnie od ceny akcji. Dywidenda to po prostu pieniądze, które spółka wypłaca swoim akcjonariuszom jako wynagrodzenie z zysków. Wysokość dywidendy ustalana jest przez zarząd spółki i zazwyczaj wypłaca się w gotówce, choć nierzadko zdarza się, że niektóre spółki wypłacają dywidendę w formie akcji.
Dywidendy są bardzo ważnym kryterium dla wielu inwestorów, ponieważ zapewniają stały strumień dochodów. Większość spółek wypłaca je w regularnych odstępach czasu, zazwyczaj kwartalnie. Inwestowanie w spółki-płatników dywidendy jest zatem bardzo popularną strategią dla wielu tradycyjnych inwestorów. Często mogą one zapewnić inwestorom poczucie bezpieczeństwa w czasach niepewności gospodarczej.
Z najbardziej interesującymi dywidendami zwykle można się spotkać w przypadku dużych spółek o przewidywalnych zyskach. Jeśli chodzi o najbardziej znane sektory i branże, w której działają spółki wypłacające sowitą dywidendę, są to między innymi ropa i gaz, banki i finanse, materiały podstawowe, opieka zdrowotna, farmaceutyka i przedsiębiorstwa użyteczności publicznej. W przypadku akcji wysokiej jakości dywidenda w wysokości 6% lub więcej nie jest rzadkością. Z drugiej jednak strony, spółki znajdujące się na wczesnych etapach rozwoju, takie jak start-upy, mogą nie być jeszcze w wystarczająco ugruntowanej pozycji, aby wypłacać dywidendę.
Istnieje wiele różnych rodzajów wykresów giełdowych. Należą do nich wykresy liniowe, słupkowe i świecowe – wykresy te są używane zarówno przez analityków fundamentalnych, jak i technicznych. Jednak czytanie tych wykresów nie zawsze jest łatwe. Co tu dużo mówić – czasami mogą one być przesadnio skomplikowane. Nauka ich czytania jest umiejętnością, której opanowanie zajmuje dużo czasu.
Co to oznacza dla inwestora detalicznego? Wykresy są czymś, na co zdecydowanie należy zwracać uwagę. Jest tak dlatego, że najbardziej podstawowe czytanie wykresów wymaga jedynie bardzo niewielkich umiejętności. Jeśli długoterminowy wykres (powiedzmy w horyzoncie 5-10 lat) inwestycji zaczyna się w lewym dolnym rogu i kończy w prawym górnym rogu, to mamy dobre nowiny. W przeciwnym razie trzymaj się z dala od tej spółki, gdyż prawdopodobnie coś z nią jest nie tak.
Na rynku aż roi się od wszelkiego rodzaju akcji, więc nie musisz wybierać jednej, która traci. Jeśli naprawdę wierzysz tej spółce, umieść ją na liście obserwowanych i wróć do niej później. Istnieje wiele ludzi opowiadających się za inwestowaniem w akcje o przerażająco wyglądających wykresach, czyli akcje spółek w tarapatach, ale mają oni czas i zasoby na badania, których Ty prawdopodobnie nie masz.
Jeżeli należysz do grona krótkoterminowych spekulantów (traderów), powyższe oczywiście nie ma zastosowania – w takim przypadku zalecamy zapoznanie się z naszą serią dotyczącą analizy technicznej.
Oto kilka konkretnych interesujących akcji
Nie wiesz, w jakie akcje zainwestować? Nic w tym dziwnego – jest ich tak wiele, że z czasem można się w tym zupełnie pogubić. Dlatego poniżej przygotowaliśmy dla Ciebie listę 5 polskich i 5 zagranicznych akcji, w które zdecydowanie warto zainwestować.
Polskie akcje warte uwagi:
Zagraniczne akcje warte uwagi:
Więcej interesujących akcji znajdziesz tutaj. Jeśli masz jakiekolwiek pytania dotyczące zakupu akcji, skontaktuj się z nami. Z przyjemnością Ci pomożemy. Powodzenia w inwestowaniu!
Dyskusja (0 komentarzy)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.