Zacznij pisać, a wyniki wyszukiwania pojawią się tutaj...

PLN

Dźwignia finansowa – Jak ją prawidłowo stosować? Jakie są związane z nią zagrożenia? Wszystko co musisz wiedzieć o dźwigni finansowej

Opublikowano:
Dźwignia finansowa – Jak ją prawidłowo stosować? Jakie są związane z nią zagrożenia? Wszystko co musisz wiedzieć o dźwigni finansowej
Zdj.: Depositphotos.com

Koncepcja dźwigni finansowej jest dużym fenomenem w świecie handlu i inwestowania, uwielbianym przez jednych i całkowicie odrzucanym przez innych. Prawdą jest, że dźwignia finansowa może pomóc doświadczonemu inwestorowi i traderowi w maksymalizacji zysków, ale gdy jest stosowana lekkomyślnie, może przyczynić się do utraty całego kapitału tradera.

W tym obszernym artykule omówimy szczegółowo to narzędzie finansowe, aby pokazać Ci jego zalety i wady i przedstawić związane z nim możliwości. Jednocześnie pokażemy Ci, na czym polega zdradliwość korzystania z dźwigni finansowej i w jaki sposób można ograniczyć ryzyko związane z jej stosowaniem.

Przyjrzymy się również wdrożonym regulacjom prawnym, które regulują wysokość dźwigni w zależności od instrumentu finansowego. Dzięki tej wiedzy każdy trader będzie w stanie dobrać samodzielnie rachunek inwestycyjny dopasowany do swoich potrzeb i wymagań, maksymalizować swoje zyski z tradingu i jednocześnie podchodzić odpowiedzialnie do kwestii stosowania dźwigni finansowej.

Dźwignia finansowa w pigułce

  • Dźwignia finansowa jest ważnym narzędziem w świecie handlu – pozwala inwestorom maksymalizować zyski poprzez pożyczanie pieniędzy od brokera, a następnie inwestowanie nie tylko własnych pieniędzy, ale także pożyczonych środków.
  • Należy jednak pamiętać, że dźwignia finansowa może zwielokrotnić również straty, a jeśli jest używana nierozsądnie, inwestor lub trader może stracić wszystkie swoje pieniądze.
  • W przypadku zastosowania dźwigni finansowej, broker blokuje na koncie tradera określoną kwotę – depozyt zabezpieczający. Jeśli transakcja przynosi straty zbliżające się do wartości depozytu zabezpieczającego, brokerzy mogą zainicjować wezwanie do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego, co wymaga od traderów zamknięcia pozycji lub zdeponowania dodatkowych środków na rachunku inwestycyjnym.

Treść artykułu

Czym nie jest dźwignia finansowa?

Wielu inwestorów sądzi, że dźwignia finansowa to w zasadzie coś w rodzaju kredytu od brokera. Idziesz do brokera, on pożycza Ci pieniądze, a Ty handlujesz z dużo większą ilością pieniędzy niż w rzeczywistości posiadasz.

Dźwignia finansowa jest więc często mylona z pożyczką, kredytem od brokera. Definicja dźwigni finansowej jest jednak trochę inna.

To prawda, że z praktycznego punktu widzenia dźwignia może działać na tej zasadzie, jednak taki opis jest co najmniej niedokładny. Czy kiedy handlujesz na dźwigni, oczekuje się, że coś spłacisz (kredyt)? Nie, chcesz po prostu zamknąć pozycję. Co więcej, nawet kwestia odsetków nie jest do końca jasna – obowiązują tu tzw. FX Swaps, które mogą być zarówno dodatnie, jak i ujemne.

Tak, dźwignię finansową w zasadzie można opisać jako pożyczkę i ta definicja jest wystarczająca na początek, ale niestety niedokładna. To podobnie jak mylić kredyt z leasingiem.

Dlaczego potrzebujemy dźwigni finansowej?

Załóżmy, że chcesz spekulować na kursie złotego i euro na rynku forex. Masz do dyspozycji 20 000 złotych. Za te 20 000 złotych kupujesz euro po kursie 5 złotych za jedno euro, otrzymując 4 000 euro. Kurs zmienia się na 5,1 złotego za euro, w rezultacie czego ty sprzedajesz euro za złote, otrzymując 20 400 złotych – Twój zysk wynosi 400 złotych.

400 złotych to całkiem niezły wynik, ale co, jeśli chcesz być w pozycji tylko przez kilka minut lub godzin? Co więcej, na powyższym przykładzie pokazaliśmy wzrost kursu o 10 groszy, ale co, jeśli chcesz spekulować na wzrost o 2 grosze? A co, jeśli nie masz 20 000 złotych, a jedynie 5 000 złotych? Obliczmy to jeszcze raz.

5 000 złotych na euro, otrzymujemy 1 000 euro. Kurs wzrasta do 5,02 złotego za euro, sprzedajemy, zarabiamy 5 020 złotych – zysk wynosi 20 złotych. Od tej kwoty należy jeszcze odliczyć opłatę transakcyjną i uwzględnić czas, po czym okaże się, że aby rzeczywiście zarabiać na tradingu, potrzeba więcej pieniędzy. Dużo więcej.

Niemniej jednak, w rzeczywistości nie potrzebujesz dodatkowych funduszy – potrzebujesz tylko dźwigni finansowej.

Czym jest dźwignia finansowa? (definicja)

Dźwignia finansowa to narzędzie pozwalające na zwielokrotnienie zysków, ale również strat z nieudanych transakcji.

Wszystko działa na zasadzie otwarcia większej pozycji niż tej, na jaką faktycznie można sobie pozwolić.

Broker oferujący dźwignię finansową – w zamian za dostarczenie tzw. depozytu zabezpieczającego (ang. margin) – pozwoli Ci kontrolować większą pozycję. Wyobraź sobie to tak, że poinformujesz brokera o tym, że chcesz otworzyć sto razy większą pozycję niż rzeczywiście możesz. On mówi: “Okej, otworzę ją dla Ciebie, ale oznacza to sto razy większy potencjał zysku i straty – więc aby nie skończyć ze stratą, zablokuję na Twoim rachunku część pieniędzy, czyli depozyt zabezpieczający.” Margin odgrywa rolę zabezpieczenia dla brokera w postaci zablokowanej kwoty na rachunku handlowym tradera.

Jeżeli wszystko pójdzie tak, jak oczekujesz, powinieneś odnieść zysk, który z kolei zostanie zwielokrotniony przez efekt dźwigni finansowej. Jednak w przypadku straty, ona również zostanie pomnożona.

Dopóki strata z otwartej transakcji jest pokryta przez depozyt zabezpieczający, nic trzeba się martwić. Jednak w momencie, gdy otwarta strata stanie się zbyt głęboka, broker poprosi Cię o uzupełnienie depozytu zabezpieczającego – w przeciwnym wypadku zamknie Twoją pozycję, aby sam nie poniósł straty na Twojej nieudanej transakcji.

Mechanizm automatycznego zamykania pozycji nazywany jest “ochroną przed ujemnym saldem”.

Zgodnie z najnowszymi regulacjami prawnymi (ESMA), każdy “zwykły” klient brokera powinien być chroniony przed ujemnym saldem. Jednakże, w rezultacie regulacji ESMA najwyższy możliwy poziom dźwigni finansowej wynosi 1:30. Jeżeli jest się “zwykłym” klientem detalicznym działającym na rynku europejskim, broker nie ma prawa zaoferować Ci wyższej dźwigni.

Istnieją jednak klienci z kategorii “profesjonalistów”, którymi mogą zostać wszyscy traderzy posiadający udokumentowane doświadczenie w handlu na rynkach finansowych i jednocześnie mający do dyspozycji fundusze w wysokości co najmniej 50 000 euro. Profesjonalny trader nie posiada ochrony przed ujemnym saldem, ale może korzystać z dźwigni finansowej w wysokości 1:200, a nawet 1:500.

Przykład dźwigni finansowej

Nawiążmy do ostatniego przykładu z rozdziału Dlaczego potrzebujemy dźwigni finansowej. Ponownie posiadamy 5 000 złotych, jednak tym razem mamy do dyspozycji dźwignię na poziomie 1:100. Można więc powiedzieć, że nie handlujemy z 1 000 euro, ale ze 100 000 euro. Jeżeli kurs wzrośnie o 2 grosze, osiągniemy zysk w wysokości 2 000 złotych (z wykorzystaniem efektu dźwigni na poziomie 1:100)!

Jeśli porównać to z naszym pierwszym przykładem, gdzie mieliśmy fundusze w wysokości 20 000 złotych, założyliśmy wzrost kursu o 10 groszy i zarobiliśmy 400 złotych (bez dźwigni) to teraz, na pięć razy mniejszym ruchu i z pięciokrotnie mniejszym kapitałem, zarobiliśmy 5 razy więcej pieniędzy.

Pojęcia związane z dźwignią finansową

  • Depozyt zabezpieczający (margin)

W handlu lewarowanym (handlu na dźwigni) broker zawsze zablokuje na Twoim rachunku inwestycyjnym pewną kwotę – depozyt zabezpieczający. Służy on do ochrony brokera przed stratami.

Jak zapewne zauważyłeś, handel na dźwigni prowadzi do wielokrotnego pomnożenia zysków, ale tak samo jest również ze stratami, a broker chce mieć pewność, że w najgorszym wypadku będzie miał do dyspozycji Twoje fundusze, które wykorzysta do uniknięcia strat, jeśli Twoja transakcja okaże się nieudana.

Jeżeli Twoja otwarta transakcja wygeneruje stratę, której wartość zbliży się do kwoty przeznaczonej na depozyt zabezpieczający, zostaniesz wezwany przez brokera do zamknięcia pozycji bądź uzupełnienia marginu. W przeciwnym wypadku broker sam zamknie Twoją pozycję.

Margin jest niezbędny również z innego powodu. Bez niego mógłbyś otworzyć ogromną ilość transakcji lewarowanych, co mogłoby się zakończyć druzgocącymi stratami. Margin nie chroni więc tylko brokera, ale również Ciebie. Dzięki depozytowi zabezpieczającemu nigdy nie może dojść do sytuacji, w której strata przewyższy kwotę zdeponowaną przez Ciebie na swoim rachunku inwestycyjnym. 

  • Margin Call

Jednym z podstawowych pojęć, które powinien kojarzyć każdy trader handlujący kontraktami CFD, jest margin call. Jest to chwila, w której broker rozpoczyna proces ochrony klienta przed ujemnym saldem. Po osiągnięciu określonej wartości depozytu zabezpieczającego (zazwyczaj jest to spadek o 50%), broker zacznie “zwykłemu” klientowi zamykać pozycje na minusie, zaczynając od tej najbardziej stratnej. Margin Call, innymi słowy wezwanie do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego, to więc środek ochrony kapitału nie tylko brokera, ale również tradera.

Jeżeli inwestor – pomimo wyraźnej otwartej straty – nadaj wierzy w swoją strategię inwestycyjną, powinien potraktować margin call jako wezwanie do zasilenia swojego rachunku nowymi środkami, zwiększając w ten sposób kapitał handlowy i jednocześnie zwiększając wartość depozytu zabezpieczającego chroniącego go przed ujemnym saldem. Jest to bardzo wrażliwy punkt strategii handlowej, którego nie należy lekceważyć. Jeżeli znajdziesz się w takiej sytuacji, zastanów się, czy przypadkowo zamknięcie pozycji na minusie nie okaże się lepszym rozwiązaniem od ryzykowania jeszcze większej straty.

Utrata wszystkich pieniędzy to niedobra sytuacja, ale posiadanie długu byłoby jeszcze gorsze.

Zawsze pamiętaj, że powinieneś inwestować tylko te pieniądze, na których utratę możesz sobie pozwolić.

  • Wielkości transakcji (loty) 

Wcześniej – w celu uproszczenia – pracowaliśmy z ładnymi kwotami. Jednakże, na rynku forex zwykle handluje się w tak zwanych lotach. 1 lot reprezentuje zwykle 100 000 jednostek waluty bazowej, zazwyczaj USD. Aby móc handlować 1 lotem, potrzebujesz więc 100 000 dolarów – kwota ta następnie zostanie przeliczona na walutę obcą (np. euro).

W ramach tradingu transakcje nie są wprowadzane bezpośrednio w pieniądzu, ale w lotach. Jeśli masz na koncie 1 000 dolarów, nie korzystasz z dźwigni finansowej i zamierzasz handlować parą walutową z USD jako walutą bazową, będziesz mógł otworzyć pozycję o wartości jedynie 0,01 lota. Nie stanowi to problemu – większość brokerów oferuje taką opcję.

Dźwignia finansowa – dobry sługa, ale zły pan

Chociaż dźwignia finansowa to w zasadzie dobra rzecz, należy pamiętać, że nie pomnaża tylko zysków, ale również strat. Trzeba również wiedzieć, jaki zysk lub stratę oznacza dla mnie zmiana o jeden pips (najmniejsza możliwa wartość), jeśli otworzę np. pozycję z jednym lotem na EUR/USD i na dźwigni 1:30. Można to sprawdzić w platformie handlowej lub obliczyć podobnie jak powyżej. Ryzyko można również obliczyć za pomocą zewnętrznego programu, np. CashBackForex.

Dźwignia finansowa jest czymś, czego zdecydowanie nie warto lekceważyć. Ponadto, jeśli poważnie traktujesz kwestię tradingu, powinieneś przestrzegać zasad zarządzania kapitałem, przeznaczając na każdą transakcję nie więcej niż 2% rachunku inwestycyjnego (wliczając w to dźwignię). Uważaj na to!

Co więcej, przy odrobinie praktyki przekonasz się, że do dobrych wyników w tradingu wcale nie potrzeba dużej dźwigni. W ramach konserwatywnego podejścia wystarczy dźwignia na poziomie 1:5, ewentualnie 1:10.

Regulacja dźwigni finansowej

W 2018 weszły w życie nowe przepisy dotyczące wysokości dźwigni finansowej, jaką brokerzy mogą oferować swoim klientom. Przepisy te zostały wdrożone w celu ochrony funduszy inwestorów detalicznych, którzy wcześniej, przez swoją nieznajomość rynków finansowych i nieodpowiedzialne stosowanie dźwigni finansowej, tracili ogromne kwoty.

Tak więc od 2018 roku wszyscy brokerzy, którzy podlegają regulacji ESMA muszą rozróżniać dwa rodzaje klientów. Są to inwestorzy detaliczni – “zwykli klienci” oraz “klienci profesjonalni”. Różnica w tych dwóch kategoriach jest dosyć znacząca. Klienci, którzy w bazie danych brokera zapisani są jako “detaliczni”, mogą cieszyć się pełną ochroną przed ujemnym saldem kapitału na swoim rachunku handlowym. W wypadku, że zostanie przekroczony określony procent depozytu zabezpieczającego, system brokera automatycznie zacznie zamykać “złe” pozycje. W ten sposób klient detaliczny jest chroniony przed ujemnym saldem.

Z drugiej jednak strony, klienci detaliczni są ograniczeni wielkością dźwigni, której maksymalny poziom wynosi 1:30 w przypadku walut, 1:20 w przypadku indeksów giełdowych i złota, 1:10 dla towarów innych niż złoto, 1:5 dla akcji i 1:2 dla kryptowalut. Z kolei klienci profesjonalni uważani są za doświadczonych i znających się na rzeczy uczestników rynku, dlatego mogą handlować na dźwigni nawet do 1:500, przy tym, że broker nie oferuje im ochrony przed ujemnym saldem.

Dlaczego właściwie brokerzy oferują dźwignię finansową?

Zanim odpowiemy na to pytanie, zastanówmy się najpierw, dlaczego inwestorzy detaliczni mają w ogóle dostęp do rynków finansowych. Pierwsza “giełda”, która dała początek dzisiejszym rynkom finansowym, powstała w 1817 roku, kiedy to na Wall Street w Nowym Jorku prowadzono handel barterowy. W tamtym czasie w handlu uczestniczyli jedynie menedżerowie dużych przedsiębiorstw razem z przedstawicielami rynku towarów. Handel był więc wówczas dostępny tylko dla korporacji.

Jednakże, aby zapewnić korporacjom wystarczającą płynność do realizacji kontraktów handlowych, konieczne było dopuszczenie do rynków finansowych drobnych inwestorów detalicznych. Również z tego powodu wielu dzisiejszych brokerów jest filiami dużych domów finansowych (funduszy hedgingowych).

Dźwignia finansowa jest przeznaczona dla inwestorów detalicznych i ma na celu uatrakcyjnienie handlu na rynkach finansowych.

Jest zatem narzędziem przeznaczonym przede wszystkim dla drobnych, nieprofesjonalnych inwestorów. Duże domy finansowe wcale nie handlują na dźwigni, a jeśli już, to tylko na poziomie 1:2. Celem jest więc dostarczenie inwestorom detalicznym wystarczającego kapitału, aby zachęcić ich do wejścia na rynki finansowe. W pewnym sensie dźwignia finansowa stanowi ryzyko zarówno dla handlowców, jak i dla samych brokerów, gdyż w przypadku druzgocącej straty klienta to właśnie broker ponosi za nią odpowiedzialność finansową.

No i właśnie z tych powodów menedżerzy brokerów mogą wywierać presję na klientów, aby ustawiali wąskie stop-lossy. Ma to na celu przede wszystkim ochronę kapitału brokera, jednak w rezultacie takich zaleceń traderzy ustawiają stop-lossy na nieodpowiednich poziomach, niepotrzebnie tracąc na tym pieniądze.

Kilka słów na zakończenie

Dźwignia finansowa jest dobrym sługą, ale złym panem. Jeśli jest stosowana z rozsądkiem i w ramach wcześniej sprawdzonej strategii handlowej, może pomóc inwestorowi w generowaniu kapitału. Jednakże, jeżeli jest stosowana w sposób nieodpowiedzialny, może okazać się szybką drogą do utraty całego kapitału inwestycyjnego.

Dźwignia finansowa jest przede wszystkim narzędziem przeznaczonym dla inwestorów detalicznych, które ma na celu pomnożenie zysków i tym samym zwiększenie atrakcyjności samego handlu.

Z powodu regulacji ze stromy ESMA, dźwignia finansowa jest ograniczona dla “zwykłych” klientów do wysokości 1:30, przy tym, że stosunek ten różni się w zależności od instrumentu handlowego. Klienci “profesjonalni” mogą korzystać z dźwigni na poziomie nawet do 1:500, ale nie podlegają oni ochronie przed ujemnym saldem. Inwestor detaliczny jest chroniony przed ujemnym saldem dzięki zablokowaniu określonej kwoty – depozytu zabezpieczającego – w chwili wejścia w pozycję.

A Ty co sądzisz o transakcjach na dźwigni? Jakie masz z nimi doświadczenia? Daj nam znać w komentarzach.

Podobał Ci się ten artykuł?
0
0

Autor

Pod tym profilem artykuły i recenzje publikują autorzy Finlio.pl oraz inni redaktorzy lub goście niebędący stałymi autorami.

Udostępnij ten artykuł

Może Cię zainteresować

Dyskusja (0 komentarzy)

Dołącz do dyskusji

Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.

Opinie
TOP Brokerzy giełdowi
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne.
Twój kapitał narażony jest na ryzyko
51% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne.