…a może już masz konto?
Zaloguj się na swoje konto
W dynamicznym świecie globalnych finansów dolar amerykański ma przed sobą trudny rok. Wall Street przygotowuje się na potencjalną zmianę polityki Rezerwy Federalnej w obliczu spowolnienia amerykańskiej gospodarki. Oczekiwania te doprowadziły do znacznej deprecjacji dolara, z największym spadkiem od 2020 roku, według wyliczeń Bloomberga. Czasy, kiedy z dolara musieliśmy płacić aż pięć złotych lub gdy występował w tak zwanym parytecie z euro są już przeszłością.
Inwestorzy uważnie monitorują swapy stóp procentowych i przewidują, że Fed może obniżyć stopy procentowe o co najmniej 150 punktów bazowych, a pierwszy ruch spodziewany jest już w marcu. Prognoza ta jest bardziej agresywna niż wcześniej zakładano, odzwierciedlając sygnały, że bank centralny może wstrzymać swój program podwyżek stóp procentowych, który jest kluczowym czynnikiem napędzającym siłę dolara. Skoro zatem FED będzie luzował politykę monetarną, to nic dziwnego, że uderza to w dolara.
W miarę osłabiania się dolara, staje się on mniej atrakcyjny dla inwestorów, szczególnie w porównaniu z walutami o wyższych stopach procentowych. Zmiana ta była szczególnie zauważalna w czwartym kwartale, gdy rynek dostosowywał się do zmieniającego się krajobrazu monetarnego.
Pomimo niedźwiedziej perspektywy dla dolara w 2024 r. ze względu na niekorzystne dane gospodarcze, może on niekoniecznie spaść do poziomów, które zniechęciłyby inwestorów do aktywów denominowanych w dolarach, takich jak oczywiście akcje na czołowych amerykańskich indeksach giełdowych typu S&P 500 lub NASDAQ.
Niektórzy eksperci uważają, że kurs dolara może wzrosnąć przed listopadowymi wyborami prezydenckimi w USA, zwłaszcza jeśli Donald Trump zostanie kandydatem, wprowadzając niepewność polityczną i zwiększając zmienność waluty. Póki co możemy się nadal cieszyć dużo słabszym dolarem, niż miało to miejsce jeszcze chociażby rok temu.
Spadek dolara kontrastuje z siłą funta brytyjskiego i franka szwajcarskiego. Funt odnotował najlepszy rok od 2017 r., umacniając się realnie w stosunku do dolara w 2023 r.. W międzyczasie frank szwajcarski osiągnął rekordowe poziomy, ponieważ inwestorzy dostrzegli zacieśniającą się politykę pieniężną Szwajcarskiego Banku Narodowego w stosunku do innych banków centralnych.
W miarę jak globalna gospodarka przygotowuje się na nadchodzący rok, inwestorzy uważnie monitorują ruchy walutowe i decyzje banków centralnych.
Pozycja dolara amerykańskiego jest szczególnie w centrum uwagi, a na jego wyniki mogą wpływać zarówno krajowe wskaźniki ekonomiczne, jak i międzynarodowe wydarzenia polityczne.
Wyniki franka szwajcarskiego podkreślają zmieniającą się dynamikę polityki banku centralnego. Podczas gdy Szwajcarskiego Banku Narodowego wcześniej aktywnie sprzedawał waluty obce, aby ograniczyć siłę franka, ostatnie dane sugerują zwrot w kierunku zakupu większej ilości własnej waluty, sygnalizując potencjalną zmianę w kierunku silniejszego franka. Dolar zatem pozostaje w rytmie osłabaiania się.
Na rynkach giełdowych inwestuję już ponad 12 lat. Od 5 lat interesuję się również kryptowalutami. Na codzień pracuję w sektorze finansowym, więc mam bieżące rozeznanie w świecie gospodarki i ekonomii. Cenię przede wszystkim solidną analizę fundamentalną przedsiębiorstw oraz inwestowanie długoterminowe.
93 %
90 %
Dyskusja (0 komentarzy)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.