Zacznij pisać, a wyniki wyszukiwania pojawią się tutaj...

PLN

Sezon wyników za 2Q2023 w USA trwa w najlepsze. Kto pokazał siłę?

Opublikowano:
Sezon wyników za 2Q2023 w USA trwa w najlepsze. Kto pokazał siłę?
Zdj.: freepik.com

Inwestorzy lokujący swoje pieniądze na zagranicznych rynkach akcyjnych doskonale zdają sobie sprawę z faktu, że rynek amerykański, składający się chociażby z takich indeksów jak NASDAQ, S&P 500, czy Russell 2000 jest najbardziej istotnym parkietem giełdowym na świecie. Mowa tu nie tylko o bezpośredniej kapitalizacji wszystkich amerykańskich firm w stosunku do pozostałych, rzutującej na dominację USA w ramach światowych ETF-ów, takich jak popularny fundusz iShares Core MSCI World UCITS (EUNL). Chodzi także o to, że losy amerykańskich spółek w dużej mierze kształtują zatem ogólny, światowy sentyment inwestycyjny. Skoro zaś tak się sprawy mają, to sezon wynikowy w USA należy uznać za bardzo ważny czas dla wszystkich, którzy zajmują się handlem na giełdzie.

Notatka

Sezon wynikowy w USA ma miejsce cztery razy w roku, w okresach po zakończeniu kwartałów kalendarzowych, tj. po trzech miesiącach, sześciu miesiącach oraz dziewięciu miesiącach od początku roku, a także na koniec roku fiskalnego, który dla wielu spółek przypada na koniec marca lub grudnia. Podczas sezonu wynikowego spółki publiczne ogłaszają wyniki finansowe, takie jak przychody, zyski netto, marże, przyrosty w sprzedaży, koszty operacyjne i inne kluczowe wskaźniki.

Wyniki finansowe wpływają na notowania akcji, co oznacza, że o ile dobre wyniki mogą powodować wzrost wartości akcji, o tyle relatywnie gorsze rezultaty prowadzą z reguły do spadków giełdowych. Inwestorzy analizują zatem raporty finansowe, aby zrozumieć, jak spółki radzą sobie na rynku, jakie mają perspektywy na przyszłość i czy są warte inwestycji. Dla firm notowanych na giełdzie w USA sezon wynikowy to zatem okazja do komunikacji z inwestorami, dzielenia się osiągnięciami i wyzwaniami oraz podkreślenia strategii na przyszłość. Wartościowe i transparentne raporty finansowe mogą zwiększyć zaufanie inwestorów i wzmocnić wizerunek spółki na rynku. W ramach niniejszego artykułu przyjrzyjmy się zatem, jak radziły sobie poszczególne, najczęściej handlowane u brokerów giełdowych firmy.

Sezon wynikowy jest również czasem, kiedy analitycy i ekonomiści oceniają ogólny stan gospodarki i przedstawiają prognozy na przyszłość. Zyski spółek publicznych są uważane za wskaźnik ogólnej kondycji gospodarki, więc ich analiza i interpretacja mają kluczowe znaczenie dla globalnych inwestorów, instytucji finansowych i rynków finansowych.

Amazon – puzzle w końcu zaczynają układać się w logiczną całość

Patrząc na wyniki największych amerykańskich firm, osiągane w drugim kwartale 2023 roku, bez najmniejszych problemów można wskazać jednoznacznego zwycięzcę. Jest to firma Amazon, której bardzo obiecujące rezultaty finansowe pozwoliły na natychmiastowy, około dziesięcioprocentowy skok cen akcji!

Zdj.: press.aboutamazon.com
Logotyp spółki Amazon.
Amazon po raz kolejny pokazał dominację w dziedzinie e-commerce.

Nie ma się zresztą co dziwić: przychody na poziomie 134,38 mld dolarów pobiły estymacje o około 10%, a wypracowany zysk firmy w przeliczeniu na jedną akcję przekroczył oficjalne oczekiwania analityków aż o 89,54%! W dodatku firma nie zamierza odpuszczać wyścigu o fotel lidera w segmencie sztucznej inteligencji.

 

Właściciel największej usługi chmurowej na świecie (Amazon Web Services), zamierza stworzyć własny model generatywnej sztucznej inteligencji i osadzić go w swoim rozległym systemie usług. Nic więc dziwnego, że komentujący poczynania Amazona w minionym kwartale prezes Andy Jassy mógł mieć duże powody do zadowolenia!

Co słychać w firmie Elona Muska?

Inwestorzy odebrali wyniki Tesli z mieszanymi uczuciami. Co prawda, kompresja marż z powodu zastosowanych obniżek cen samochodów w drugim kwartale 2023 roku nie była aż tak niska, jak zakładali to pesymiści, ale obawy związane są z innymi okolicznościami. Otóż, prezes Tesli zapowiedział, że w trakcie trzeciego kwartału fabryki Tesli przejdą pewne wewnętrzne przebudowy i dostosowania, co negatywnie wpłynie na wolumen produkcji. W efekcie, wyniki zostały odebrane w sposób mieszany, a zamiast dalszego rajdu na północ, z Tesli lekko uszło powietrze. Być może to jednak tylko chwila oddechu przed dalszą aprecjacją kursu, zwłaszcza mając na względzie nadchodzącą premierę Cybertrucka.

Meta – więcej efektywności i konkretne wyniki

Rynkowy sentyment wokół spółki Meta, właściciela takich gigantów jak Facebook czy Instagram, od dłuższego czasu był bardzo pozytywny. Wyniki za miniony kwartał jedynie cementują ten stan rzeczy, jako że Meta pokazała dane wyraźnie lepsze od prognoz snutych przez rozmaitych analityków. Zarówno ogólna suma przychodów (32,00 mld dolarów), jak i zysk w przeliczeniu na pojedynczą akcję (2,98 dolara) przekroczyły estymacje rynkowe o ponad 3%. Wydaje się, że wdrożone przez Zuckerberga zwolnienia oraz inne środki oszczędnościowe, a także wyraźne przestawienie narracji z metaverse na generatywną sztuczną inteligencję pomaga w odbudowie postrzegania spółki Meta na rynku.

Microsoft – wyniki zgodne z oczekiwaniami, ale wycena ciąży

W sytuacji, gdy dana firma wyceniana jest już na blisko dwa i pół biliona dolarów, to nawet dobre wyniki finansowe mogą nie “udźwignąć” napompowanego miesiącami kursu akcji. Dokładnie taka sytuacja miała miejsce w przypadku Microsoftu, który pomimo zaraportowania bardzo mocnych wyników (zysk na akcję wyższy od konsensusu o 5,59%, przychody minimalnie przekraczające o 1,26% oczekiwania analityków), wyraźnie tracił po sesji wynikowej. Lekka zadyszka notowań akcji nie oznacza jednak fundamentalnych problemów giganta z Redmond. Jak wielokrotnie podkreślał prezes Satya Nadella, MSFT może być uznawany za prawdziwego lidera “rewolucji AI”, a przemyślana polityka akwizycji umożliwia im chociażby przejęcie Activision Blizzard czy wpływ na studio OpenAI. Ogólnie zatem, w firmie założonej przez Billa Gatesa wszystko doskonale się układa.

Apple – dochody z usług nadrabiają spadki sprzedaży

Apple, podobnie jak wiele firm sprzedających hardware, ma wyraźny problem z utrzymaniem poprzedniego, nakręcanego pandemią, obrotu sprzętem stricte komputerowym i mobilnym. Zamiast tego, firma Tima Cooka wykazuje (legitymujący się niesamowitymi marżami!) rosnący potencjał pod względem przychodów z usług. Tutaj zresztą kłania się uzależniający wprost “ekosystem Apple”, który bardzo zachęca do pozostawiania kolejnych sum pieniędzy w przepastnych skarbcach giganta z Cupertino. Po prostu, mając jedno lub dwa urządzenia sygnowane logiem Apple, szalenie łatwo jest zamawiać subskrypcje w Apple Store, czy korzystać z Apple Pay. Przemyślany system nie uchronił jednak Apple przed spadkami po pokazaniu wyników. Być może zatem dopiero premiera nowego iPhone 15 i pozytywny rynkowy odbiór headsetu pozwoli kursowi akcji piąć się wyżej i wyżej.

Podobał Ci się ten artykuł?
1
0

Autor

Na rynkach giełdowych inwestuję już ponad 12 lat. Od 5 lat interesuję się również kryptowalutami. Na codzień pracuję w sektorze finansowym, więc mam bieżące rozeznanie w świecie gospodarki i ekonomii. Cenię przede wszystkim solidną analizę fundamentalną przedsiębiorstw oraz inwestowanie długoterminowe.

Czytaj więcej

Udostępnij ten artykuł

Może Cię zainteresować

Dyskusja (0 komentarzy)

Dołącz do dyskusji

Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.

Opinie
TOP Brokerzy giełdowi
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne.
Twój kapitał narażony jest na ryzyko
51% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne.