…a może już masz konto?
Zaloguj się na swoje kontoPayPal stracił 76% wartości od szczytu w 2021 roku. Nowy CEO wprowadza zaś radykalne zmiany i wyraźnie stawia na stablecoiny. Czy zatem ten dołek to okazja życia dla inwestorów?
Akcje PayPal (PYPL) przeszły prawdziwą gehennę w ostatnich latach, spadając z 310 do około 50-95 dolarów za akcję.
Firma, która kiedyś była gwiazdą fintechów, straciła blask po zakończeniu pandemii i podwyżkach stóp procentowych przez Fed.
Alex Chriss, który objął stery w 2023 roku, chce przekształcić PayPal z firmy płatniczej w kompleksową platformę e-commerce.
Kluczowym elementem tej strategii jest rozwijanie rozwiązania Fastlane, które skraca czas finalizacji zakupów o 32%.
Firma stawia także na małe i średnie przedsiębiorstwa, oferując im zaawansowane narzędzia płatnicze i reklamowe. Czy ich akcje przez to odżyją?
PayPal był jedną z pierwszych dużych instytucji finansowych, która weszła na rynek stablecoinów z własnym tokenem PYUSD.
Niedawne uchwalenie przez Senat amerykański ustawy GENIUS Act tworzy regulacyjne ramy dla stablecoinów, co może być korzystne dla PayPal.
Firma już wykorzystuje PYUSD w płatnościach B2B z takimi gigantami jak Ernst & Young czy nawet z Alphabet (GOOGL).
Przy obecnych wycenach PayPal oferuje atrakcyjny stosunek ryzyka do zysku dla cierpliwych inwestorów.
Zarząd prognozuje wzrost zysku na akcję o 8% w tym roku i planuje osiągnąć “niskie dwie cyfry plus” do 2027 roku.
Długoterminowe aspiracje zakładają wzrost EPS o ponad 20%, co przy obecnych cenach może oznaczać znaczną rewaluację papierów wartościowych PayPal.
Na rynkach giełdowych inwestuję już ponad 12 lat. Od 5 lat interesuję się również kryptowalutami. Na codzień pracuję w sektorze finansowym, więc mam bieżące rozeznanie w świecie gospodarki i ekonomii. Cenię przede wszystkim solidną analizę fundamentalną przedsiębiorstw oraz inwestowanie długoterminowe.
93 %
90 %
Dyskusja (0 komentarzy)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.