FinlioKryptowalutyRafał Zaorski decyduje się na shortowanie Bitcoina – czy mu się uda?
Rafał Zaorski decyduje się na shortowanie Bitcoina – czy mu się uda?
O "największym polskim spekulancie", czyli Rafale Zaorskim, napisano w polskich mediach już sporo. Po nieudanym epickim flipie, Rafał wziął się za shortowanie króla kryptowalut!
Rafał Zaorski, znany polski spekulant, wyraził sceptycyzm wobec powszechnie akceptowanej koncepcji wzrostu cen po halvingu. W mediach społecznościowych zasugerował, że obecna cena może stanowić ostatnią okazję do sprzedaży Bitcoina po stosunkowo wysokim kursie przed zbliżającym się spadkiem.
NIEDŹWIEDZI POGLĄD NA SPRAWĘ
Rysując podobieństwa z projektem Terra/Luna, sugeruje, że obecne nastroje inwestorów mogą wkrótce się załamać, prowadząc do załamania rynku, a Wall Street może potencjalnie katalizować znaczny spadek wartości Bitcoina.
Sceptycyzm Zaorskiego jest zakorzeniony w idei, że żaden wzorzec rynkowy nie trwa wiecznie. Spekuluje on przeciwko ustalonym wzorcom, przewidując ich ostateczną porażkę i wierzy, że naturalny proces konkurencji i adaptacji może doprowadzić do załamania wycen rynku kryptowalut po halvingu.
Większość rynku ma obecnie bycze przekonania
Nie wszyscy jednak podzielają niedźwiedzie prognozy Zaorskiego. Niektórzy twierdzą, że Bitcoin jest wspierany przez głębokie ideologiczne podstawy wolności, a nie tylko przez wzorce spekulacyjne.
Znaczące wzrosty cen mogą nastąpić kilka tygodni po halvingu. Historia pokazuje, że w poprzednich latach cena spot Bitcoina rosła wykładniczo 50-100 dni po każdym z trzech halvingów.
Inwestorzy mają zatem dwie różne strategie inwestycyjne: podążanie za ustalonymi wzorcami, dopóki nie przestaną działać, lub spekulowanie przeciwko tym wzorcom, obstawiając ich ostateczne załamanie.
Oba podejścia wiążą się z ryzykiem. Ci, którzy polegają na wzorcach, mogą zostać zaskoczeni przez nagłe zmiany rynkowe, podczas gdy ci, którzy rozgrywają kontrakty CFD przeciwko nim, muszą być przygotowani na potencjalne niepowodzenia. Rynek nie daje gwarancji sukcesu.
Nadrzędnym pytaniem pozostaje, czy paradygmat halvingu rzeczywiście się załamie, sygnalizując potrzebę dostosowania się inwestorów do zmieniającej się rzeczywistości rynkowej.
Na rynkach giełdowych inwestuję już ponad 12 lat. Od 5 lat interesuję się również kryptowalutami. Na codzień pracuję w sektorze finansowym, więc mam bieżące rozeznanie w świecie gospodarki i ekonomii. Cenię przede wszystkim solidną analizę fundamentalną przedsiębiorstw oraz inwestowanie długoterminowe.
Dyskusja (0 komentarzy)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.