Zacznij pisać, a wyniki wyszukiwania pojawią się tutaj...

PLN

Syndyk domaga się zakazu działalności gospodarczej dla Leszka Czarneckiego

Marcin Kubiczek, syndyk upadłościowy Getin Noble Banku domaga się 10-letniego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej oraz piastowania funkcji w spółkach dla Czarneckiego.

Syndyk domaga się zakazu działalności gospodarczej dla Leszka Czarneckiego
Zdj.: depositphotos.com

Czarnecki, kiedyś miliarder i prominentny przedsiębiorca, jest oskarżany o doprowadzenie obu banków do upadłości poprzez skrajnie ryzykowne decyzje i działania na szkodę wierzycieli oraz akcjonariuszy.

ZASTRZEŻENIA DO ZARZĄDZANIA

Leszek Czarnecki, przewodniczący rady nadzorczej Getin Noble Banku, faktycznie zarządzał bankiem. Decydował o strategicznych posunięciach i obsadzie zarządu.

Kubiczek wskazuje, że Czarnecki narzucił ryzykowny model szybkiego wzrostu, prowadząc do zbudowania niezrównoważonego portfela aktywów, w tym kredytów walutowych i agresywnie rozwijanej działalności leasingowej.

W obliczu zagrożenia niewypłacalnością, Czarnecki przesunął istotne składniki majątku banku, takie jak spółki leasingowe, do swojego wehikułu inwestycyjnego. Miało to na celu wytransferowanie przyszłych zysków do jego kieszeni.

Koszty restrukturyzacji idą w miliardach!

Zdj.: depositphotos.com
aresztowany biznesmen
Prawo karne bywa nieubłagalne

Przymusowa restrukturyzacja Getin Noble Banku kosztowała blisko 6,3 miliarda złotych. Idea Banku – 916 milionów złotych. Kubiczek szacuje, że finalne koszty restrukturyzacji obu banków przekroczą 8 miliardów złotych.

Syndyk podkreśla, że zamiast ratowania banków, zarządzający nimi stale pogarszali sytuację finansową co widać po Getin Holding S.A. To doprowadziło do ich upadłości.

Czarnecki konsekwentnie unikał dokapitalizowania Getin Noble Banku, co mogło uratować bank przed upadłością.

Zamiast tego, Czarnecki podejmował pozorowane działania restrukturyzacyjne, które jedynie odraczały nieuchronną upadłość banku. Jednocześnie przekazywał kontrolę nad aktywami leasingowymi do swojej spółki. Z niej zaś pobierał dywidendy.

Marcin Kubiczek domaga się maksymalnego, 10-letniego zakazu działalności gospodarczej dla Leszka Czarneckiego i jego współpracowników. Kubiczek podkreśla, że celem wniosku jest prewencja i ochrona majątku przyszłych wierzycieli, a także ukaranie nieuczciwych przedsiębiorców.

Podobał Ci się ten artykuł?
0
0

Autor

Na rynkach giełdowych inwestuję już ponad 12 lat. Od 5 lat interesuję się również kryptowalutami. Na codzień pracuję w sektorze finansowym, więc mam bieżące rozeznanie w świecie gospodarki i ekonomii. Cenię przede wszystkim solidną analizę fundamentalną przedsiębiorstw oraz inwestowanie długoterminowe.

Czytaj więcej

Udostępnij ten artykuł

Może Cię zainteresować

Dyskusja (0 komentarzy)

Dołącz do dyskusji

Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.