FinlioSurowceMiedź na rozdrożu – czeka nas wielka hossa, czy załamanie rynku?
Miedź na rozdrożu – czeka nas wielka hossa, czy załamanie rynku?
Rynek miedzi przeżywa okres bezprecedensowej zmienności, napędzany sprzecznymi siłami geopolitycznymi i fundamentalnymi. Co czeka inwestorów w drugiej połowie 2025 roku?
Sektor energii odnawialnej jest równie miedziochłonny, z instalacjami solarnymi i wiatrowymi wymagającymi znacznych ilości tego metalu.
Pojedyncza turbina wiatrowa może zawierać nawet 4 tony miedzi w generatorach, transformatorach i systemach okablowania.
Pojazdy elektryczne, w tym te od Tesli (TSLA), wymagają 2-4 razy więcej miedzi, niż tradycyjne samochody spalinowe, zawierając średnio około 83 kg miedzi.
Chiny pozostają kluczowym czynnikiem wpływającym na globalny rynek surowców, zarówno jako producent, jak i konsument.
Sektor nieruchomości w Chinach nadal stanowi jednak obciążenie, z nowymi rozpoczętymi budowami spadającymi o 23% rok do roku.
Wysokie zapasy widocznej miedzi w Chinach, wynoszące 779 000 ton w lutym, mogą ograniczać odbicie cen, szczególnie bez konkretnych środków stymulacyjnych.
Na rynkach giełdowych inwestuję już ponad 12 lat. Od 5 lat interesuję się również kryptowalutami. Na codzień pracuję w sektorze finansowym, więc mam bieżące rozeznanie w świecie gospodarki i ekonomii. Cenię przede wszystkim solidną analizę fundamentalną przedsiębiorstw oraz inwestowanie długoterminowe.
Dyskusja (0 komentarzy)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.