Zacznij pisać, a wyniki wyszukiwania pojawią się tutaj...

PLN

Koniec fabryki Toshiby w Gnieźnie! Ponad 100 pracowników na bruku

Gospodarka łapie wyraźną zadyszkę! W zaskakującym i przygnębiającym komunikacie pracownicy fabryki Toshiby w Gnieźnie otrzymali wiadomość, że zakład zaprzestanie działalności.

Koniec fabryki Toshiby w Gnieźnie! Ponad 100 pracowników na bruku
Zdj.: depositphotos.com

Firma ogłosiła, że cała produkcja zostanie wstrzymana, a pracownicy będą musieli stawić czoła zwolnieniom grupowym. Zakład ma zostać zamknięty do jesieni 2024 roku, co doprowadzi do utraty pracy przez ponad 100 osób.

Krótki rys historyczny

Fabryka Toshiby w Gnieźnie została zainaugurowana w 2020 roku po tym, jak firma zakupiła magazyny przy ulicy Gdańskiej za około 10 milionów euro. Inwestycja w zakład produkcyjny wyniosła około 100 mln zł.

Fabryka zajmuje powierzchnię 37 000 metrów kwadratowych, z czego hale produkcyjne zajmują 17 000 metrów kwadratowych.

Zakład produkował: klimatyzatory, systemy chłodnicze, wentylatory i kompresory. Otwarcie fabryki było ważnym wydarzeniem dla Gniezna. W uroczystości wmurowania kamienia węgielnego wzięli udział oficjele samorządowi i otoczenie gospodarcze.

Dlaczego ta decyzja jest przygnębiająca?

Zdj.: depositphotos.com
logo Michelin
Niedawno zwolnienia dotknęły Michelin, dziś Toshibę

Fabryka miała stać się ważnym elementem lokalnej gospodarki, dającym zatrudnienie i wspierającym rozwój regionu.

Pierwsze urządzenia wyprodukowane przez zakład zjechały z linii produkcyjnej na początku 2021 roku. Początkowo zakład zatrudniał 30 osób, a ich liczba wzrosła do ponad 100.

Decyzja o zamknięciu zakładu jest znaczącym ciosem dla lokalnej społeczności. Wielu pracowników i ich rodziny stoją teraz w obliczu trudnej sytuacji, a miasto traci ważnego inwestora.

Administracja miasta i lokalne organizacje będą musiały podjąć działania, aby pomóc zwolnionym pracownikom w znalezieniu nowej pracy i wesprzeć ich w tym trudnym okresie.

Mamy nadzieję, że Gniezno szybko znajdzie nowe możliwości rozwoju i przyciągnie innych inwestorów, którzy zrekompensują straty spowodowane zamknięciem zakładu.

Podobał Ci się ten artykuł?
0
0

Autor

Na rynkach giełdowych inwestuję już ponad 12 lat. Od 5 lat interesuję się również kryptowalutami. Na codzień pracuję w sektorze finansowym, więc mam bieżące rozeznanie w świecie gospodarki i ekonomii. Cenię przede wszystkim solidną analizę fundamentalną przedsiębiorstw oraz inwestowanie długoterminowe.

Czytaj więcej

Udostępnij ten artykuł

Może Cię zainteresować