Tesla, potęga w dziedzinie pojazdów elektrycznych kierowana przez Elona Muska, po raz kolejny przekroczyła prognozy analityków w zakresie produkcji i dostaw, tym razem w czwartym kwartale 2023 roku. Firma wyprodukowała około 495 000 pojazdów i dostarczyła ponad 484 000, przekraczając konsensus szacunków Wall Street od 475 000 do 480 000 pojazdów. Wyniki te oznaczają znaczne ożywienie w porównaniu z trzecim kwartałem, w którym dostarczono tylko 435 000 pojazdów.
Dane za czwarty kwartał nie tylko ustanowiły nowy rekord Tesli, ale także oznaczają znaczne odbicie po słabszych wynikach z poprzedniego kwartału, w wyniku którego notowania akcji tego czołowego producenta samochodów elektrycznych wyraźnie spadły. Warto zauważyć, że produkcja Tesli zazwyczaj przewyższa liczbę dostaw, a czwarty kwartał 2023 roku nie był wyjątkiem. Firma z pewnością należy do najpopularniejszych dostawców “elektryków”.
Po raporcie o dostawach akcje Tesli, znane ze swojej zmienności, początkowo odnotowały niewielki spadek na początku sesji giełdowej, ale szybko odrobiły straty, ostatecznie odnotowując wzrost o 0.7% i to mimo generalnie słabości indeksu NASDAQ. Historycznie, cena akcji spółki wahała się średnio o około 7% po ostatnich ośmiu raportach o dostawach, z trzema przypadkami spadku i pięcioma wzrostu. Akcjonariusze Tesli przyzwyczaili się już zresztą do huśtawki nastrojów.
Pomimo tych wahań, akcje Tesli odnotowały niezwykły wzrost o 123% w ciągu 2023 r., po spadku o 65% w 2022 r.. Wyniki te znacznie przewyższyły główne amerykańskie indeksy giełdowe, przy czym sam S&P 500 wzrósł o 24% w tym samym okresie. Warto zauważyć, że spadek w 2022 r. oznaczał dopiero drugi roczny spadek wartości akcji Tesli od czasu debiutu giełdowego spółki w 2010 r., po którym nastąpił nadzwyczajny wzrost o 740% w 2020 r., spowodowany między innymi wprowadzeniem na rynek Modelu Y.
Patrząc w przyszłość, bank inwestycyjny Morgan Stanley wydał nową rekomendację dla akcji Tesli, przewidując cenę docelową w scenariuszu bazowym na poziomie 380 USD, co stanowi wzrost o 53% w stosunku do obecnego poziomu notowań. W scenariuszu byczym eksperci banku ustalili cel na 550 USD, podczas gdy niedźwiedzia perspektywa sugeruje możliwy spadek do 120 USD. Analitycy Morgan Stanley przewidują, że Tesla zdobędzie większy udział w rynku, szczególnie poza Chinami, ponieważ konkurenci mogą ograniczyć inwestycje w pojazdy elektryczne.
Podkreśla się rónież , że Tesla powinna być postrzegana nie tylko jako firma motoryzacyjna, ale także jako firma zajmująca się sztuczną inteligencją oraz szeroko pojętą robotyzacją.
Podsumowując, imponujące liczby dostaw i skala produkcji Tesli umacniają pozycję firmy jako lidera w branży pojazdów elektrycznych, który daleko w tyle zostawił takich tradycyjnych producentów samochodów jak Ford, Toyota czy Volkswagen. Dzięki potencjałowi zwiększenia udziału w rynku i uznaniu jej roli w sztucznej inteligencji i innowacjach w łańcuchu dostaw, perspektywy Tesli na nadchodzące lata wydają się obiecujące zarówno dla inwestorów, jak i dla firmy.
Post discussion: 0 comments
Nobody has commented yet. Log in and be the first! Post your thoughts and start the discussion.