Kiedyś Bitcoinem obracali głównie entuzjaści technologii i drobni inwestorzy indywidualni, którzy reagowali emocjonalnie.
Dziś za wzrostami stoją fundusze ETF, korporacje i instytucje, które traktują go jak pełnoprawną klasę aktywów.
Nie czekaj na olbrzymią korektę i sprawdź ofertę Binance!

95 %
Strukturalny popyt zamiast spekulacyjnych fal
Coraz więcej firm, funduszy emerytalnych i inwestorów długoterminowych systematycznie kupuje BTC bez względu na cenę.
Rosnąca popularność strategii DCA (kupowanie co miesiąc) daje efekt nieustannego drenażu podaży.
To sprawia, że rynek zyskuje stabilniejszy fundament, a brutalne załamania są trudniejsze do wywołania.
Halving oraz ograniczona podaż jako tarcza
Każde cztery lata górnicy dostają o połowę mniej nowych bitcoinów, co historycznie pompowało cykle.
Jednak w otoczeniu ogromnego instytucjonalnego popytu nawet halving nie działa już jak dawniej, bo rynek staje się nasycony kapitałem.
Ograniczona podaż w połączeniu z napływem miliardów dolarów sprawia, że trudno sobie wyobrazić bessę na dawną skalę.
Dramatyczne przeceny Bitcoina mogą odejść do lamusa!
Zmieniona narracja i nowa rzeczywistość
W przeszłości opowieść o Bitcoinie opierała się na widowiskowych wzrostach i dramatycznych krachach.
Dzisiaj coraz częściej mówi się o nim jak o cyfrowym złocie, które trzyma wartość i działa jako zabezpieczenie przed inflacją.
Ta zmiana narracji przekłada się na podejście kapitału, który zamiast uciekać w panice widzi w Bitcoinie stabilny element portfela inwestycyjnego.
Dyskusja (0 komentarzy)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.