Wydarzenie to oznaczało znaczącą zmianę w podejściu rządu USA do kryptowalut, ponieważ administracja Trumpa chciała pokazać swoje liberalne podejście do rynku!
Na spotkanie zostali zaproszeni między innymi szefowie takich kluczowych spółek kryptowalutowych, jak MicroStrategy (MSTR), czy Coinbase (COIN).
Inwestuj w kryptowaluty na Binance!

95 %
Prezydenckie plany wobec kryptowalut
Prezydent Trump dąży do tego, by Stany Zjednoczone pod jego przywództwem stały się “światową stolicą kryptowalut”.
- Jego wejście w sferę kryptowalut obejmowało uruchomienie własnego memecoina, a także kilka pobocznych projektów z segmentu NFT.
- Zasadnicze znaczenie ma jednak to, jak USA ustawi się względem Bitcoina.
Jeżeli Stany Zjednoczone opowiedziałyby się za aktywnym nabywaniem kryptowalut, to taka decyzja mogłaby wywołać największą hossę krypto w historii!
Niezadowolenie części inwestorów
Szczyt pozbawiony był jednak kluczowych konkretów. Niektórzy inwestorzy pozostają zatem wyraźnie niezadowoleni z wysiłków administracji Trumpa.
Jeff Park, dyrektor Bitwise, kryptowalutowej grupy inwestycyjnej, wyraził publicznie swoje rozczarowanie.
Skrytykował on decyzję o włączeniu wyłącznie Bitcoina do rezerwy strategicznej, podkreślając, że branża liczyła na dużo więcej.
Bitcoin szuka miejsca na odbicie cenowe
Zapomnijcie o zwolnieniach podatkowych
Przed szczytem urzędnicy Białego Domu porównali rezerwę strategiczną do Fortu Knox, argumentując, że Bitcoin ma wiele wspólnych cech ze złotem.
Ostatecznie jednak, mimo wielkich zapowiedzi, szczyt pozostawił pewien niesmak. Zabrakło przede wszystkim konkretów.
Urzędnicy obalili również plotkę, że osoby fizyczne będą zwolnione z płacenia podatków od zysków z kryptowalut, co wywołało dodatkowe rozczarowanie.
Dyskusja (0 komentarzy)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.