…a może już masz konto?
Zaloguj się na swoje kontoPolski rynek motoryzacyjny odnotowuje znaczny wzrost rejestracji nowych i używanych pojazdów, co odzwierciedla zmieniające się preferencje konsumentów i silny sektor importu.
Import używanych samochodów osobowych i dostawczych do Polski osiągnął 81 310 sztuk we wrześniu 2024 roku, co oznacza wzrost o 16,2% rok do roku i piętnasty miesiąc wzrostu z rzędu. Oczekuje się, że do końca roku import wyniesie od 940 000 do 960 000 sztuk.
Samochody osobowe stanowią większość tego importu, łącznie 664 336 sztuk, co stanowi 22% wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Import lekkich pojazdów użytkowych również znacznie wzrósł, z 64 165 importowanymi jednostkami, co stanowi wzrost o 27,7% rok do roku.
Średni wiek importowanych pojazdów wynosi 12,33 lat, przy czym samochody benzynowe są nieco starsze i mają 12,96 lat. Diesel idzie zatem wyraźnie w odstawkę, przynajmniej jak chodzi o starsze egzemplarze.
Niemcy są głównym źródłem używanych pojazdów dla Polski, odpowiadając za 52,4% importu.
Stany Zjednoczone wykazują najwyższy wzrost wśród 20 największych krajów, z 55,4% wzrostem, zajmując czwarte miejsce. Norwegia jest jedynym krajem w pierwszej dwudziestce ze spadkiem importu o 7,6%.
Zakupy korporacyjne w dużej mierze napędzają ten wzrost, a firmy odpowiadały za prawie 29 000 rejestracji we wrześniu, co stanowi wzrost o 16% w porównaniu z sierpniem i wzrost o 2% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Z kolei pojazdy napędzane benzyną zyskują na popularności, a ich udział zbliża się do 40%. Trendy te podkreślają kwitnący rynek motoryzacyjny, na którym rośnie zarówno sektor nowych, jak i używanych pojazdów.
Na rynkach giełdowych inwestuję już ponad 12 lat. Od 5 lat interesuję się również kryptowalutami. Na codzień pracuję w sektorze finansowym, więc mam bieżące rozeznanie w świecie gospodarki i ekonomii. Cenię przede wszystkim solidną analizę fundamentalną przedsiębiorstw oraz inwestowanie długoterminowe.
93 %
90 %
Dyskusja (0 komentarzy)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.