...or do you already have an account?
Zaloguj się na swoje kontoCEO Nvidii Jensen Huang ogłosił coś fantastycznego – chipy Blackwell "sprzedają się jak szalone", a GPU są wyprzedane. Czy to koniec obaw o bańkę AI? Wycena na pewno zaskakuje.
Nvidia (NVDA) wydaje się dostarczać stały strumień pozytywnych wiadomości dla inwestorów przez ostatnie kilka lat.
Jakby tego było mało, ich CEO, słynny Jensen Huang właśnie dostarczył kolejną fantastyczną wiadomość dla akcjonariuszy.
W komunikacie o zarobkach za Q3 CEO Jensen Huang stwierdził: “sprzedaż Blackwell przekracza wykresy, a chmurowe GPU są wyprzedane”.
Nvidia może zatem utrzymywać siłę cenową, ponieważ kontroluje strumień jednego z najgorętszych produktów na świecie i dyktuje warunki innym graczom.
Nvidia ujawniła, że jej wiodące chipy Blackwell są teraz w całości produkowane w Ameryce dzięki zakładowi Taiwan Semiconductor (TSM) w Arizonie.
To pomaga Nvidii uniknąć obciążeń taryfowych i ściślej kontrolować łańcuch dostaw, co jest kluczowe w czasach napięć geopolitycznych.
Wszystkie te wyniki pomagają uzasadnić wycenę Nvidii i dowodzą, że to wciąż jedna z najlepszych akcji do posiadania na rynku – ale czy nie stała się za droga?
Nvidia handluje po 26,5-krotności przyszłorocznych zarobków forward, co plasuje ją w tym samym przedziale co inne wielkie firmy, jak Apple (AAPL) i Microsoft (MSFT).
Apple i Microsoft handlują odpowiednio po 29 i 26 razy przyszłoroczne zarobki, ale Nvidia rośnie znacznie szybciej i oczekuje że wzrost utrzyma się przez lata.
Prognozuje się globalne wydatki na centra danych na 600 mld USD w 2025 i nawet 4 bln USD do 2030, a jeśli to się sprawdzi, to bezprecedensowy wzrost potrwa dalej.
Na rynkach giełdowych inwestuję już ponad 12 lat. Od 5 lat interesuję się również kryptowalutami. Na codzień pracuję w sektorze finansowym, więc mam bieżące rozeznanie w świecie gospodarki i ekonomii. Cenię przede wszystkim solidną analizę fundamentalną przedsiębiorstw oraz inwestowanie długoterminowe.
93 %
90 %
