O ile zarówno Europa, jak i Stany Zjednoczone, nadal walczą z uporczywą inflacją, o tyle napływające aktualnie wyniki ekonomiczne świadczą o wyraźnym umocnieniu gospodarczym Chin. Państwo Środka, wychodzące z bolesnej społecznie i finansowo polityki zero-covid podało w połowie marca 2023 roku jednoznacznie mocne dane makro. Chińska produkcja przemysłowa w ujęciu rok do roku wzrosła w lutym do 2,4% Jeszcze efektowniej prezentuje się sprzedaż detaliczna, która w lutym wzrosła 3,5%, przy spadku -1,8% poprzednio.
Inaczej niż Polska, czy kraje zachodnie, Chiny zdecydowanie wychodzą już z okresu spowolnienia gospodarczego. Wskaźniki ekonomiczne pokazują, że w Państwie Środka rośnie zarówno przemysł, jak i wzmaga się popyt stricte konsumencki. To dobrze zwiastuje dla wycen akcji chińskich firm!
Skoro zatem chiński rynek wykazuje wyraźne chęci odbicia, warto przyjrzeć się pod kątem inwestycyjnym najmocniejszym azjatyckim walorom giełdowym. Może się bowiem okazać, że skokowa poprawa nastrojów rynkowych przyniesie intensywne odbicie na mocno zdołowanych rynkach azjatyckich. Pogłębiona analiza wskazuje, że ciekawymi propozycjami mogą być zwłaszcza akcje Alibaba oraz Tencent. Do zalet tych walorów należy także ich dostępność – możemy nimi handlować na platformach większości poważanych brokerów giełdowych, takich jak: Trading212, XTB, Degiro lub eToro.
Alibaba – gigant e-commerce ma olbrzymi potencjał
Na temat spółki Alibaba napisano już chyba wszystko. Jeszcze niedawno była prawdziwą ulubienicą osób handlujących na giełdzie. Wraz ze spadającą ceną walorów o tickerze “BABA”, sentyment wokół tej firmy pogorszył się jednak do tego stopnia, że legendarny, 99-letni amerykański miliarder Charlie Munger określił ją wręcz mianem “swojej największej pomyłki inwestycyjnej”. Do tego co jakiś czas pojawiają się głosy na temat grożącego spółce delistingu, czyli zdjęcia akcji Alibaba z amerykańskiego indeksu giełdowego (NYSE).
WARTO WIEDZIEĆ: Alibaba zdaje się nic sobie nie robić ze słabnącego sentymentu i pokazuje naprawdę solidne wyniki finansowe. Niedawny raport BABA wskazuje na ponad 35 miliardów dolarów kwartalnych przychodów i wskaźnik “forward C/Z” na poziomie niewiele ponad 10. To zachęcająca wycena!
Inwestorom w walory Alibaby przysłuży się przede wszystkim uspokojenie sytuacji wokół spółki. Zeszłoroczne, nagłe zniknięcie założyciela i wieloletniego prezesa firmy, czyli Jacka Ma w ślad za jego krytyką wymierzoną w rząd chiński, zasiało mnóstwo domysłów i strachu. Alibaba powinna także bardziej skupić się na wysokomarżowym biznesie chmurowym, na co wskazywaliśmy w artykule poświęconym cloud computingu.
Tencent – globalny holding z wielkimi aspiracjami
Drugi, bardzo łakomy kąsek wprost z rynku chińskiego, to oczywiście prężnie rozwijający się holding Tencent. Pomimo, że papiery Tencent stanowią komponent indeksu Hang Seng, to za sprawą amerykańskich kwitów depozytowych (słynne “ADR-y”) można nimi handlować także na rynku USA pod tickerem “TCEHY”. Inwestorzy nie muszą się zatem martwić o dostępność tych instrumentów. Wielkim zwolennikiem akcji tej firmy jest między innymi słynny hinduski inwestor Mohnish Pabrai. Docenia on mądre rozbudowywanie portfela Tencent o nowe, ambitne przedsiębiorstwa. W końcu Tencent słynie z przemyślanej polityki fuzji i przejęć. Poza tym Tencent to oczywiście dynamiczny producent gier na cały szereg urządzeń!
Jeżeli chodzi o sektor gier komputerowych ogółem, to powszechne stało się oczekiwanie, że po dwóch pełnych latach marazmu, gaming wróci do łask. Pisaliśmy o tym w niedawnym artykule: “Czy polskie spółki gamingowe w końcu ruszą na północ?”.
Tencent jest na tyle bogatą i zdywersyfikowaną firmą, że, podobnie jak w przypadku Microsoftu, niektórzy określają ją jako swojego rodzaju fundusz ETF na przyszłościowy sektor nowych technologii. Wyniki finansowe za rok 2022, chociaż wyraźnie gorsze niż w rekordowym 2021 roku, nadal są więcej niż zadowalające. Wpisują się przy tym w wieloletni trend wzrostowy, zarówno co do przychodów, jak i zysków. Ciekawostką dla inwestorów na rynku polskim będzie z pewnością fakt, że z Tencentem owocnie zamierza współpracować studio gamingowe Bloober Team, notowane na rynku NewConnect.
Chodzi o dostarczanie krakowskiej firmie know-how i rozwiązań z segmentu R&D. Informacje te pochodzą z oficjalnego komunikatu na publicznej platformie ESPI co do Planu Strategicznego Bloober Team.
Post discussion: 0 comments
Nobody has commented yet. Log in and be the first! Post your thoughts and start the discussion.