Stany Zjednoczone nałożyły nowe ograniczenia na eksport chipów Nvidii do Chin. Akcje firmy szybko spadły, a straty w przychodach szacuje się na 5,5 miliarda USD rocznie. Co dalej?
Wczorajszy dzień przyniósł kolejną rundę eskalacji napięć handlowych między USA a Chinami, co szczególnie odczuła Nvidia (NVDA), gigant stojący za najlepszymi chipami AI na rynku.
Rząd USA nałożył bowiem nowe ograniczenia na eksport chipów H20 firmy do Chin, co według szacunków będzie kosztować czarno-zielonego giganta 5,5 miliarda dolarów rocznie.
Posunięcie amerykańskiej administracji prezydenckiej stanowi kamień milowy w bitwie między Stanami Zjednoczonymi a Chinami o to, kto zdominuje rynek sztucznej inteligencji.
Wpływ tych ograniczeń był natychmiastowy – akcje NVDA spadły wczoraj o 6,87%.
Chip H20, który został wprowadzony na rynek w zeszłym roku, pierwotnie zaprojektowano tak, aby był zgodny z amerykańskimi przepisami eksportowymi.
Jednak nowe ograniczenia wymagają teraz oddzielnej licencji eksportowej na chipy H20.
Krytycy nowych działań rządu USA wskazują, że chociaż Nvidia przestrzegała przepisów, nowe zasady skutecznie udaremniły jej wysiłki.
Chipy H20 okazały się kluczowe dla rozwoju sztucznej inteligencji w Chinach, w szczególności w rozwoju modelu językowego DeepSeek R1.
Model ten, podobny do ChatGPT OpenAI, został opracowany za ułamek kosztów jego amerykańskich odpowiedników, wywołując rewolucję AI w Chinach.
Po tym, jak DeepSeek został zaprezentowany publicznie na początku tego roku, Chiny odnotowały znaczny napływ kapitału do swojej branży AI, co skokowo wzmocniło tamtejsze akcje.
Nowe wymagania dotyczące licencji eksportowych mają zastosowanie nie tylko do chipów H20 firmy Nvidia, ale także do zaprojektowanych przez AMD (AMD) chipów MI308 i są związane z ochroną bezpieczeństwa narodowego USA.
Dan Ives z Wedbush Securities wyraził opinię, że nowa partia ograniczeń nie jest dla Nvidii likwidująca, niemniej przyniesie jej znaczne straty finansowe.
Jest to częściowo podzielane przez WTO, która spodziewa się, że światowa gospodarka wzrośnie w tym roku tylko o 2,2% – o 0,6% mniej niż gdyby nie było wojny taryfowej.
W Ameryce Północnej prognozowane spowolnienie jest jeszcze bardziej wyraźne, a wzrost PKB szacowany jest na zaledwie 1,6%.
Dyskusja (0 komentarzy)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.