Analitycy UBS ostrzegają inwestorów Apple, że szacunki zysków firmy na przyszłe miesiące mogą być zawyżone. Co się za tym kryje i czego możemy spodziewać się po Apple w 2026 roku?
Analitycy UBS (UBSG) mają złe wieści dla wszystkich fanów Apple (AAPL), a zwłaszcza dla inwestorów.
Chociaż nadchodzące wyniki kwartalne spółki mogą przekroczyć oczekiwania, eksperci uważają, że szacunki dotyczące drugiej połowy tego roku i 2026 r. są zawyżone.
Główną przeszkodą dla firm z logo nadgryzionego jabłka jest spadający popyt, który według prognoz utrzyma się na niskim poziomie nawet w przyszłym roku.
Inwestorzy powinni zatem zachować ostrożność.
Eksperci z UBS niedawno podnieśli swoje szacunki dotyczące zysków Apple za pierwszy kwartał tego roku o 4%, co było związane z reakcją firmy na potencjalne zagrożenia taryfowe.
Obniżyli jednak swoje szacunki na drugą połowę roku:
Przedstawiciele UBS dali do zrozumienia, że nawet spodziewane uruchomienie Apple Intelligence raczej nie zwiększy niskiego popytu.
Analitycy podkreślają, że konsensus szacunków nie uwzględnia w pełni ryzyka wynikającego z amerykańskich ceł, które ogłosił Donald Trump na początku kwietnia br.
Taryfy te mogą mieć szersze implikacje gospodarcze i potencjalnie zmniejszyć popyt w Chinach w drugiej połowie roku fiskalnego 2025.
W grę wchodzi również ryzyko spowolnienia gospodarczego w Stanach Zjednoczonych i Europie.
Mimo to akcje Apple rosną od początku tego tygodnia, zyskując do tej pory 5,8%.
Dyskusja (0 komentarzy)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza. Zaloguj się i bądź pierwszy! Opublikuj swoje przemyślenia i rozpocznij dyskusję.