Podstawowe informacje o kryptowalucie Bitcoin (BTC)
Bitcoin to cyfrowy fenomen XXI wieku, który dał początek zupełnie nowej branży inwestycyjnej – kryptowalutom. W wirtualne aktywa, jak należy nazywać tę nową klasę aktywów według standardów UE, inwestują nie tylko zwykli ludzie, ale obecnie również największe fundusze i spółki giełdowe.
Na pomysł stworzenia systemu elektronicznego pieniądza peer-to-peer wpadł już w 2008 roku tajemniczy założyciel o imieniu Satoshi Nakamoto, który jako pierwszy w historii ludzkości w zadowalający sposób rozwiązał kwestię tego, jak osiągnąć konsensus bez nadzoru władz centralnych, rozwiązując tym samym tzw. problem generałów bizantyjskich.
Metoda opracowana przez twórcę Bitcoina nosi nazwę Proof of Work (PoW) – dowód pracy. Nakamoto zaprowadził też własną, sztywną politykę monetarną polegającą na skończonej liczbie monet i regularnym połowieniu nagród za kopanie. Bitcoin od tego czasu stworzył wielu nowych miliarderów i napisał niezliczoną ilość historii, a na przykład John McAfee nazwał go “największym wynalazkiem od czasu odkrycia rolnictwa”.
Treść artykułu o Bitcoinie
Wstęp: Podstawowe zasady i reguły działania Bitcoina
Bitcoin to niezwykle złożone zagadnienie, na temat którego napisano już wiele książek. Niełatwo zrozumieć jego znaczenie ze wszystkich punktów widzenia – technologicznego, finansowego, ekonomicznego, matematycznego, legislacyjnego ani psychologicznego. Jednak filozofia Bitcoina jest niewątpliwie jednym z powodów, dla których udało mu się rozprzestrzenić z umysłu jednego geniusza na cały świat. Jest oparta na:
- Decentralizacji – to chyba jedna z pierwszych rzeczy, na które trafia się wchodząc w świat kryptowalut. Oznacza sprawiedliwy podział władzy i mocy pomiędzy poszczególnych uczestników, demokratyczne podejmowanie decyzji odnośnie protokołu i brak centralnego autorytetu lub konieczności pośredni.
- Rzadkości – skończona i ograniczona liczba 21 milionów BTC jest przeciwieństwem powszechnie stosowanych walut o wymuszonym obiegu i w odróżnieniu od tzw. walut fiat czyni z Bitcoina środek pieniężny, który warto trzymać na długą metę (w języku społeczności kryptowalutowej “hodlować”) i oszczędzać, a nie wydawać.
- (Pseudo)anonimowości – z uwagi na brak centralnego organu i pośrednika, protokół Bitcoina może być wykorzystany przez każdego, kto posiada komputer. Bitcoin nie ma żadnych ograniczeń, nie rozróżnia narodowości, nie rozumie międzynarodowych sankcji, nie pyta o pochodzenie środków – jednak mimo to mowa tutaj tylko o pseudoanonimowości, ponieważ transakcje oraz ich historia pozostają na zawsze zapisane w blockchainie i każdy może je sprawdzić. Wystarczy więc “zapomnieć o ostrożności” przy jednej transakcji, a reszta użytkowników blockchaina z łatwością znajdzie całą Twoją historię transakcji na przestrzeni kilku lat.
- Open-source – protokół Bitcoina jest oprogramowaniem o otwartym kodzie źródłowym. Nikt nie jest jego właścicielem, nikt go nie kontroluje, nikt nie może go wyłączyć, ale każdy może wziąć udział w jego rozwoju.
- P2P (peer-to-peer): sieć, w której poszczególni użytkownicy komunikują się ze sobą bezpośrednio (dosłownie klient-klient). Przeciwieństwem jest Internet, gdzie użytkownicy najpierw muszą się połączyć z jakimś serwerem (schemat klient-serwer).
Jak działa Bitcoin? Blockchain, SHA-256, PoW
“Za 10 lat wszystko będzie na blockchainie!” twierdziło wielu w 2017 roku. Czas pokazał jednak, że rozproszona i zdecentralizowana baza danych przechowująca coraz większą ilość informacji (tak brzmi definicja techniczna blockchaina) nie znajdzie większego zastosowania poza światem kryptowalut.
Termin blockchain jest złożeniem słów block (blok) i chain (łańcuch). A sam blockchain to tak naprawdę chronologicznie uporządkowany łańcuch bloków, do którego – w przypadku Bitcoina – co 10 minut dodawany jest nowy blok.
Bloki pełnią funkcję księgi rachunkowej. Są w nich zapisane transakcje oznaczone znacznikiem czasu i unikalnym numerem. W każdym nowym bloku mieści się jeszcze skrót = hash bloków poprzednich.
SHA-256
Bezpieczeństwo sieci bitcoin leży na barkach funkcji haszującej Secure Hash Algoritm 256, która została opracowana przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego. SHA-256 pracuje z wartością wejściową w postaci danych z ostatniego bloku, przekształcając ją w skrót oznaczany jako hash. Jest to funkcja jednokierunkowa, co oznacza, że z utworzonego hasha już nie można odzyskać danych, z których on powstał. Do tej pory funkcja ta nigdy nie została złamana.
Proof of Work (PoW)
Blockchain działa tylko dzięki górnikom, którzy są zmotywowani do kopania nowych bloków przez nagrody w postaci nowych BTC. Wydobycie nowego bloku następuje w momencie, gdy górnik znajdzie wejście do celu, innymi słowy przekoduje dane z niepotwierdzonych transakcji tak, aby ich hash był zgodny z wartością docelową ustaloną wcześniej przez protokół bitcoina.
Ponadto, protokół jest zdolny zmienić trudność znalezienia hasha poprzez dodanie większej lub mniejszej liczby zer na początek cyfry 256-bitowej, do której poszukiwane jest wejście. W ten sposób średni czas znalezienia rozwiązania zawsze wynosi około 10 minut.
Jednak droga do celu nie może być znaleziona przez żaden algorytm – należy zastosować metodę prób i błędów. W związku z tym odkrycie hasha jest zjawiskiem czysto losowym i może być bardzo trudne. Koparki kryptowalut, aby odnieść sukces, muszą posiadać ogromną moc obliczeniową, co z kolei idzie w parze z dużym zapotrzebowaniem na energię elektryczną. Tak na marginesie, stąd też nazwa Proof of Work – dowód pracy.
Górnik, który miał szczęście i udało mu się jako pierwszemu, otrzymuje nagrodę – nowo utworzone bitcoiny, a także wszelkie opłaty transakcyjne.
Wczesna historia Bitcoina (BTC)
Historia Bitcoina, najstarszej kryptowaluty na świecie, rozpoczęła się w 2008 roku, jednak idea zdecentralizowanego pieniądza elektronicznego narodziła się znacznie wcześniej. Za jednego z najważniejszych prekursorów nie tylko BTC, ale kryptowalut jako takich, można uznać projekt B-Money – “anonimowy, rozproszony system pieniądza elektronicznego” zaprojektowany przez kryptografa Wei Dana w 1998 roku.
Jednak B-Money, podobnie jak Bit Gold czy HashCash, nigdy nie zdobył wystarczającej popularności, w rezultacie czego jego twórcy porzucili dalszy rozwój. Jednak kimś, kto zauważył te projekty był tajemniczy i nadal anonimowy twórca lub grupa twórców działających pod pseudonimem Satoshi Nakamoto. Nakamoto inspirował się nimi przy obmyślaniu Bitcoina, o czym mowa w jego wypracowaniu zatytułowanym “Bitcoin: A Peer-to-Peer Electronic Cash System” z 2008 roku.
Pomysł ten stał się rzeczywistością w dniu 3 stycznia 2009 roku, kiedy to wykopanie bloku 0, znanego również jako Genesis Block, uruchomiło sieć Bitcoina i doprowadziło do powstania pierwszych 50 BTC. 9 dni później Satoshi dokonał z nimi pierwszej transakcji, której odbiorcą był amerykański programista o imieniu Hal Finney. Właśnie Finney jest najbliższym łącznikiem z osobą samego twórcy Bitcoina.
Jeżeli to nie on był tajemniczym ojcem pierwszej na świecie kryptowaluty, to przynajmniej znał jego tożsamość. Tego jednak już nigdy się nie dowiemy. U Finnleya w 2013 roku zdiagnozowano stwardnienie zanikowe boczne. Rok później został on wprowadzony w stan snu kriogenicznego, a mówiąc prościej – zmrożony.
W październiku 2009 roku ustalono pierwszy kurs wymiany BTC/USD. Na platformie New Liberty Standard za jednego dolara można było kupić 2 300 BTC – 1 BTC był więc wart 0,000435 USD. W 2010 roku mogliśmy już zobaczyć, że Bitcoin staje się czymś wielkim. W tym roku bowiem miał miejsce pierwszy zakup towaru za BTC, a mianowicie 2 pizz od Papa John’s. L. Hanyecz wtedy zapłacił za nie 10 000 BTC. Rok 2010 to również rok założenia pierwszej giełdy bitcoinowej BitcoinMarket.com i jednocześnie rok, w którym Satoshi na dobre wycofał się z projektu.
W lutym 2011 roku Bitcoin osiągnął parytet z dolarem, a w czerwcu kurs BTC wynosił 31 USD, co było dotychczasowym szczytem. Zakończyło to pierwszą w historii hossę, a wraz ze spadkiem ceny Bitcoina do 2 dolarów za sztukę pojawiły się słynne artykuły, że to już koniec Bitcoina, których autorzy, jak teraz wiadomo, głęboko się pomylili.
Rok 2012 był w miarę spokojny. WordPress – po zablokowaniu Bitcoina ze strony spółki PayPal – stał się pierwszą światowej sławy firmą, jaka zaczęła oferować płatności w BTC, a w sierpniu miał miejsce pierwszy halving. Nagroda za jeden wykopany blok spadła z 50 BTC do 25 BTC.
Rok 2013 i pierwsza duża hossa
Być może to właśnie udany halving stał się katalizatorem globalnej manii i pierwszej naprawdę dużej banki inwestycyjnej na rynku kryptowalut. Z 13 dolarów na początku roku, kurs Bitcoina wzrósł ponad 100-krotnie, zatrzymując się w grudniu 2013 r. na poziomie 1 170 dolarów.
Wielu inwestorów zaliczyło niewiarygodne zyski, ale niektórzy odnieśli druzgocące straty. Zamknięcie przez amerykańskie FBI internetowego targowiska Silk Road, znanego z nielegalnych transakcji z bitcoinami, oraz atak hakerów, po którym nastąpił upadek największej wówczas giełdy kryptowalut – Mt.Gox, zapoczątkowały kilkuletni rynek niedźwiedzia.
Niemniej jednak, rola Bitcoina na rynku wciąż rosła. Decyzję o rozpoczęciu przyjmowania płatności w kryptowalutach podjął m.in. Microsoft, dodając tę opcję do swoich sklepów internetowych Xbox i Windows Store. Doszło również do włamań na giełdy BitStamp i Bitfinex, jak również do przyjęcia symbolu ₿ do standardu Unicode.
Rok 2017 i druga duża hossa
Po drugim halvingu, który miał miejsce w 2016 roku, kurs BTC szedł już tylko na północ. Na początku 2017 roku po długim czasie udało się wreszcie ponownie naruszyć granicę 1 000 dolarów, przy tym, że wzrost zatrzymał się dopiero pod jego koniec, na poziomie 19 800 dolarów. Po raz pierwszy w historii rynek kryptowalut zaznał napływ ogromnej fali niedoświadczonych inwestorów detalicznych, którzy dzięki bardziej zaawansowanym i przyjaźniejszym dla użytkownika usługom oferowanym przez strony trzecie mogli inwestować w BTC, nawet nie wiedząc nic o tym, jak właściwie działa.
W tym samym roku doszło do największej jak dotąd różnicy zdań w społeczności Bitcoina, które doprowadziły do hard forka sieci i powstania kryptowaluty Bitcoin Cash (BCH). W tym czasie chodziło o ważne wydarzenie, które dziś może nam się wydawać mało znaczące. Czas pokazał, że może istnieć tylko jeden oryginalny Bitcoin, a wartość BCH wynosi dziś mniej niż 1% kapitalizacji rynkowej BTC.
W 2018 roku bańka ponownie pękła, a kurs Bitcoina spadł do 3 200 dolarów za sztukę. Niezależnie jednak od ceny, BTC wszedł do mainstreamu, a jego cena i przyszłość stały się tematem codziennych dyskusji. Dodano do niego kolejne usługi, uruchomiono Lightning Network, drugą warstwę Bitcoina do szybkich i tanich transakcji, a ludzie zaczęli zauważać regularnie się powtarzające cykle i dyskutowali, czy kurs Bitcoina kiedykolwiek przekroczy ponownie wartość 20 000 dolarów.
W czerwcu 2019 roku cena jednej monety wzrosła do 13 900 dolarów, lecz panika związana z pandemią koronawirusa spowodowała szybki spadek kursu, który miał miejsce w marcu 2023 roku i zatrzymał się na poziomie 3 800 USD. Niemniej jednak, król kryptowalut szybko się ocknął, a pod koniec roku szturmował nowe all-time high, które udało mu się przekroczyć tydzień przed Bożym Narodzeniem.
Rok 2021 i trzecia duża hossa
Dziwne czasy, którym towarzyszyły lockdowny i “drukowanie” nowych pieniędzy w celu wsparcia gospodarki, dały początek wielu nowym narratywom, które pchały cenę Bitcoina w górę nawet wtedy, gdy przekroczył on swój poprzedni szczyt. Oto kilka z nich:
- Bitcoin już nigdy nie spadnie poniżej swojego minionego all-time high.
- obalony rok później
- Bitcoin to hedge przeciwko inflacji.
- zdaniem niektórych obalony, zdaniem innych nie za bardzo
Inwestorzy kryptowalutowi zaczęli również dodawać laserowe oczy do swoich zdjęć profilowych, wypatrując cenę 100 000 dolarów za jeden BTC. Byczy sentyment był dodatkowo podsycany przez zakupy inwestorów instytucjonalnych, w szczególności Michaela Saylora i jego MicroStrategy czy Elona Muska i Tesli. We wrześniu 2021 roku Bitcoin stał się oficjalną walutą pierwszego na świecie kraju – środkowoamerykańskiego Salwadoru.
8 listopada 2021 roku cena Bitcoina osiągnęła swój dotychczasowy szczyt na poziomie 69 000 dolarów. W tym samym miesiącu miała miejsce aktywacja aktualizacji Taproot, największej aktualizacji protokołu Bitcoina od 4 lat. Za pośrednictwem soft forka wprowadzono podpisy Schnorra i zbudowano fundamenty do możliwego wdrożenia inteligentnych kontraktów.
Jednak na początku 2022 roku, podobnie jak w 2018 roku, świat Bitcoina razem z całym rynkiem kryptowalut zaczął się walić jak domek z kart. Rosnąca inflacja, ceny energii elektrycznej i ropy, wojna na Ukrainie, agresywna polityka Fedu i ogromna presja na cenę Bitcoina spowodowana przymusowymi likwidacjami firm trzymających tę kryptowalutę (takich jak LUNA Foundation Guard, Celsius, Three Arrows Capital, Voyager Digital) doprowadziły do spadku ceny BTC do poziomu 17 800 dolarów. 75% posiadanych monet sprzedała również Tesla.
Tokenomika i dystrybucja BTC
Jedną z kluczowych cech Bitcoina jest jego rzadkość i – w przeciwieństwie do tradycyjnych walut fiducjarnych – ograniczona, skończona, a zatem z góry ustalona maksymalna liczba monet, które mogą zostać wykopane i wprowadzone do obiegu. Jest ona znana z góry i wynosi dokładnie 21 milionów sztuk.
Każdą sztukę można dodatkowo podzielić na 100 000 milionów mniejszych jednostek zwanych satoshi (1 SAT = 0,00000001 ₿).
Nowe monety są tworzone i rozdawane górnikom wraz z każdym nowym blokiem. Podczas zupełnie pierwszej epoki górnik, który zweryfikował blok, otrzymał nagrodę w wysokości 50 BTC, Jednak protokół Bitcoina jest zaprogramowany tak, aby co około 4 lata nagroda ta spadła do połowy. Mowa wtedy o tzw. halvingu. Bitcoin doświadczył już 3 halvingów – w latach 2012, 2016 i 2020. Nie trudno więc obliczyć, że aktualna wysokość nagrody dla górników wynosi 6,25 BTC za jeden blok.
Sposób, w jaki wykopane zostaną pozostałe Bitcoiny, jest dokładnie określony. Wiemy zatem, że:
- W 2050 roku zostanie wydobyte ponad 99,9% BTC,
- W 2092 roku pozostanie do wykopania już tylko 1 ostatni pełny BTC,
- W 2140 roku zostanie wykopana zupełnie ostatnia część BTC.
Kiedy nastąpi kolejny halving Bitcoina?
- Czwarty halving bitcoina będzie miał miejsce razem z wykopaniem bloku nr 840 000 na przełomie kwietnia i maja 2024 roku. Nagroda za wykopanie bloku spadnie wtedy do 3,125 BTC.
Jeśli chodzi o dystrybucję, warto zauważyć, że z 19,2 miliona wydobytych monet według niektórych oszacowań aż 3,7 miliona jest na zawsze straconych. Obejmuje to około 1,1 miliona BTC wykopanych przez samego twórcę tej kryptowaluty, których od tego czasu nikt nie ruszył. Są też monety, do których ludzie utracili klucze prywatne oraz monety, które wysłano przez pomyłkę na zły, niedostępny adres.
Aczkolwiek liczba nowych bitcoinów wciąż rośnie, tempo inflacji maleje, a na dodatek należy pamiętać, że każdego dnia przynajmniej kilka monet zostanie bezpowrotnie utraconych. Na tych faktach opiera się też słynny model Stock to Flow.
który jest prostym modelem cenowym przewidującym cenę BTC w długim okresie czasu. Oblicza się go jako stosunek istniejących zapasów (=stock) BTC do napływu (=flow) nowych monet. Gdy kropki na wykresie znajdą się poniżej białej krzywej, należy kupować, a gdy powyżej – sprzedawać. Model S2F spotyka się jednak ostatnio z coraz większą krytyką, chociażby dlatego, że przewiduje, iż Bitcoin przekroczy granicę 1 miliona dolarów jeszcze przed 2026 rokiem.
Innym znanym modelem jest Rainbow Chart. Jest to logarytmiczny wykres ceny Bitcoina, który ma wyznaczać szczyty i dołki kursu tej kryptowaluty. Im zimniejszy kolor, tym cena jest bliżej dołka, a im cieplejszy, tym jest bliżej szczytu. W 2021 cena jednak – po raz pierwszy w historii – nie osiągnęła najcieplejszego koloru, w związku z czym nasuwa się pytanie, czy wykres Rainbow Chart jest nadal aktualny.
Jak działa kopanie bitcoina?
O bezpieczeństwo blockchaina bitcoina dbają górnicy, których maszyny obliczeniowe – koparki kryptowalut – rozwiązują skomplikowane zadania matematyczne. Całkowity hashrate sieci, innymi słowy moc obliczeniowa koparek zaangażowanych w wydobyciu, wynosi 338 EH/s (Marzec 2023 r.).
Kopanie kryptowalut to obecnie specjalistyczne przedsięwzięcie, które przy aktualnych cenach energii elektrycznej w naszym kraju nie byłoby opłacalne. Nawet górnicy, którzy mają do dyspozycji tanią energię elektryczną i pracują w korzystnych warunkach klimatycznych, które pomagają w chłodzeniu koparek (np. Genesis Mining w Islandii), czasami ponoszą straty, szczególnie podczas bessy na rynku.
Bitcoin z punktu widzenia prawa
Prawo autorskie
Jedną z podstawowych cech Bitcoina jest otwartość jego kodu źródłowego, więc nie dziwi fakt, że jego nazwa, kod i logo mogą być swobodnie wykorzystywane, kopiowane i modyfikowane przez każdego w celach zarówno niekomercyjnych, jak i komercyjnych.
Prawo UE
Najważniejszym aktem prawnym wpływającym na Polskę jest rozporządzenie UE dotyczące rynków kryptowalut z 2019 roku, znane również jako MiCA (Markets in Crypto-Assets). Dobrą wiadomością dla Bitcoina jest to, że ustawodawcy postanowili zachować zdrowy rozsądek i odrzucili część ustawy zakazującą protokół Proof of Work, bez której BTC nie mógłby istnieć.
Prawo polskie
Na gruncie polskiego prawa Bitcoina nie można traktować na równi z prawnym środkiem płatniczym, bowiem nie funkcjonuje on jako instrument rynku pieniężnego. Nie chodzi więc o walutę. Przy “kupowaniu” towarów za BTC nie jest zawierana umowa sprzedaży, ale umowa wymiany – jest to wymiana dwóch rzeczy.
Prawo podatkowe
Obecnie dominuje powszechne stanowisko, iż na gruncie aktualnych przepisów Bitcoin jest prawem majątkowym, które stanowi rodzaj mienia danej osoby. Z kolei teza, zgodnie z którą kryptowaluta jest prawem majątkowym, jest powszechnie akceptowana przez organy podatkowe.
Tak więc, przychody uzyskiwane z tytułu posiadania BTC należy zakwalifikować do przychodów z praw majątkowych. Podlegają więc one opodatkowaniu.
Gdzie kupić kryptowalutę Bitcoin (BTC)?
Chcesz wejść w posiadanie Bitcoina? Oto 4 główne sposoby, jak to zrobić:
- peer-to-peer (w sensie od jednego posiadacza do drugiego, osobiście),
- za pośrednictwem bitomatu,
- w kantorze,
- na giełdzie.
Należy zauważyć, że wszystkie inne możliwości, które mogą obejmować np. e-mail z ofertą zakupu BTC po okazyjnej cenie lub zbyt dobrze wyglądające reklamy na Facebooku lub w innym miejscu, są najprawdopodobniej oszustwami. Jeżeli ktoś zadzwoni do Ciebie z informacją, że w bazie danych jego firmy znajduje się konto prowadzone w Twoim imieniu z saldem bitcoinów wartym dziesiątki lub setki tysięcy złotych, ponownie, jest to znane oszustwo, na które jednak wiele osób wciąż daje się nabrać.
Kantory kryptowalut są zalecanym rozwiązaniem szczególnie dla użytkowników, którzy są nowi w kryptowalutach lub nie planują kupować ani sprzedawać ich zbyt często. Kantory zwykle oferują niższe opłaty i prostszy interfejs niż giełdy kryptowalut, a na dodatek często są dostępne w języku polskim, co dotyczy również obsługi klienta.
Do kantorów, w których można kupić bitcoin, należą na przykład Egera czy Zonda.
Editor favourite
- Niskie opłaty dla klientów obracających małymi kwotami
- Intuicyjny interfejs użytkownika
- Opłaty są wyższe w przypadku handlu z walutami fiat
- Mieszane opinie o aplikacji giełdy
Ostatnią opcją jest wspomniana wcześniej wymiana BTC na największych światowych giełdach kryptowalut, takich jak Binance, Coinbase, Kraken czy Bitfinex. Oprócz samego zakupu kryptowalut, na giełdach zwykle można również handlować z wykorzystaniem dźwigni finansowej, otwierając pozycje long (spekulacja na wzrost) lub short (spekulacja na spadek).
Editor favourite
- Naprawdę zaawansowana i funkcjonalna platforma
- Niskie opłaty i prowizje
- Skontaktowanie się z obsługą klienta może być trudne
- Platforma może wydawać się zbyt skomplikowana dla nowych użytkowników
A może nie chcesz wydawać własnych pieniędzy i wolisz zrobyć bitcoiny w inny sposób, i to całkowicie za darmo? Oto jak to zrobić:
Gdzie trzymać i przechowywać Bitcoin (BTC)?
Jeśli chodzi o trzymanie kryptowalut, istnieje kilka opcji, które różnią się pod względem bezpieczeństwa, ceny i prostoty. Najczęściej polecanym, ale najdroższym sposobem na przechowywanie Bitcoina są niewątpliwie portfele sprzętowe. Polecamy zwłaszcza czeski Trezor i francuski Ledger.
Pamiętaj, że Twoje bitcoiny w rzeczywistości nie są przechowywane na portfelu. Jedyny dowód Twojej własności BTC istnieje w blockchainie bitcoina – portfele służą jedynie jako miejsca, w których przechowywane są klucze prywatne użytkowników. Dzięki temu też nie ma problemu, jeżeliby doszło do ich uszkodzenia lub zguby. Wystarczy kupić nowe urządzenie i odzyskać dostęp do swoich kryptowalut za pomocą frazy seed.
Do mniej bezpiecznych, ale darmowych opcji należą portfele programowe. Bitcoin można przechowywać np. w Coinbase Wallet, Trust Wallet czy Coinomi.
Istnieje również opcja “opakowania” swoich BTC i otrzymania za nie Wrapped Bitcoin (WBTC) w stosunku 1:1. Należy jednak zauważyć, że Wrapped Bitcoin nie ma nic wspólnego z “oryginalnym” Bitcoinem. Jest to jedynie powiązany z ceną Bitcoina token typu ERC-20. Niemniej jednak, token ten pozwala bardziej doświadczonym pasjonatom kryptowalut korzystać z usług ze świata zdecentralizowanych finansów (DeFi) na blockchainie Ethereum. WBTC można trzymać w popularnym rozszerzeniu przeglądarki o nazwie MetaMask. W przypadku “oryginalnego” BTC nie jest to możliwe, gdyż rozszerzenie nie obsługuje jego blockchaina.
Ostatnią opcją jest trzymanie bitcoinów na giełdzie kryptowalut lub powierzenie ich przechowywania stronie trzeciej, np. w zamian za ciekawe odsetki. Lecz niestety, udane ataki hakerów i upadki scentralizowanych platform pożyczkowych są dowodem tego, że jest to bardzo ryzykowna propozycja. Krótko mówiąc: “Not your keys, not your coins”.
Porównanie Bitcoina (BTC) z innymi kryptowalutami
BTC w zasadzie można uznać za samodzielną kategorię kryptowalut, ponieważ bardzo dobrze udowodnił i nadal udowadnia, że nie ma równego sobie rywala. Niemniej jednak, są parametry, na podstawie których można go porównać z innymi kryptowalutami.
Znajdziemy w ten sposób powody, dla których niektórzy wręcz fanatycznie go kochają, ale również przyczyny, z których prawdopodobnie nigdy nie stanie się globalnym środkiem płatniczym, a raczej cyfrowym magazynem wartości pełniącym taką samą funkcję jak złoto.
Czym wyróżnia się BTC?
- Niezawodność i bezpieczeństwo: Bitcoin już od całej dekady działa bez większych zmian. W niepewnym świecie altcoinów, w którym tokenomika niektórych projektów zmienia się z dnia na dzień, niektóre blockchainy ulegają regularnym awariom, deweloperzy nie dotrzymują terminów i co jakiś czas pojawia się token, którego życie kończy się katastrofą dla inwestorów, Bitcoin jest swego rodzaju bezpieczną przystanią.
- Rozszerzenie: Jak na razie instytucje kupują głównie Bitcoina – nawet druga największa na świecie kryptowaluta, Ethereum, nie cieszy się tak wielkim zaufaniem. Co więcej, tradycyjne spółki ze świata finansów rzadko oferują inne kryptowaluty niż Bitcoin. Spytaj kogoś z rodziny, co sądzi o kryptowalutach – choć wszyscy słyszeli o Bitcoinie, tylko niewielu kojarzy Ethereum, mimo jego wagi i ogromnej kapitalizacji rynkowej.
- Płynność: Łączny dzienny wolumen handlu w przypadku Bitcoina i jego pochodnych porusza się w zakresie 50 do 100 miliardów dolarów. Jest to niesamowita liczba, która sprawia, że coraz trudniej jest manipulować ceną tej kryptowaluty.
- Przewidywalność, bezpieczne przechowywanie środków: Czy rzeczywiście można uznać notowania Bitcoina za przewidywalne? W porównaniu do altcoinów – tak. Czasy, w których BTC podwajał swoją cenę lub odwrotnie tracił połowę wartości w ciągu jednego dnia, już nigdy nie wrócą. Celem wielu inwestorów kryptowalutowych pozostaje zarobić na fali wzrostu cen altcoinów, a następnie sprzedać je i kupić BTC.
W czym BTC pozostaje w tyle za innymi kryptowalutami?
- Pojemność sieci, szybkość, opłaty: Niestety, jeśli chodzi o pojemność sieci, opłaty itp., przewaga leży po stronie konkurentów. Technologia opracowana w 2008 roku po prostu nie może nadążyć za postępem w IT i kryptowalutach, którego byliśmy świadkami w ostatnich 10 latach.
- Nieekologiczny mechanizm konsensusu: Bitcoin, podobnie jak inne kryptowaluty (np. DOGE, LTC, ETC, KDA), nadal korzysta z przestarzałego protokołu Proof of Work, który jest cierniem w oku wielu aktywistów, regulatorów i polityków. Jeśli chodzi o Ethereum, we wrześniu 2022 roku przeszło ono na nowocześniejszy i znacznie bardziej przyjazny dla środowiska protokół Proof of Stake.
- Bitcoin nie oferuje żadnej wartości dodanej: Jednak to, co potrafi, robi dobrze. I to wystarczy. Ale niestety, o dApps i ekosystemie DeFi możemy na razie naprawdę zapomnieć.
Podsumowanie Bitcoina
Bitcoin to najbardziej znana na świecie kryptowaluta, której kapitalizacja rynkowa – biorąc pod uwagę wszystkie pozostałe waluty cyfrowe – wynosi od 40% do 60%. Na pomysł stworzenia systemu elektronicznego pieniądza typu peer-to-peer wpadł w 2008 roku geniusz o pseudonimie Satoshi Nakamoto, który uruchomił swój wynalazek 3 stycznia 2009 roku.
Podstawą sieci BTC jest blockchain, czyli swego rodzaju księga rachunkowa, w której zapisywane są wszystkie transakcje. Bitcoin pozwala na osiągnięcie konsensusu bez obecności organu centralnego lub pośrednika. Użytkownicy sieci są w stanie osiągnąć konsensus dzięki mechanizmowi Proof of Work, nazwanemu tak na cześć pracy górników, którzy dodają nowe bloki do łańcucha. Za swoją pracę nagradzani są nowo powstałymi bitcoinami. Jednak nagroda za kopanie co 4 lata zmniejsza się o połowę – mowa wtedy o tzw. halvingu. W 2140 roku wszystkie 21 milionów BTC zostanie wydobyte.
Do zwolenników Bitcoina należą m.in. Michael Saylor, Elon Musk, Changpeng Zhao, Jack Dorsey i Paris Hilton. Z kolei sceptykami i krytykami tej kryptowaluty są Bill Gates, Warren Buffett i Charlie Munger, Dan Peña i Peter Schiff. A Ty co o nim myślisz?
Najczęściej zadawane pytania i odpowiedzi na nie (FAQ)
1️⃣ Gdzie można kupić Bitcoina?
Bitcoin i inne kryptowaluty najłatwiej kupić w internetowych kantorach kryptowalut. Należy do nich np. kantor Egera lub na przykład Zonda. Zakup jest zazwyczaj prosty i szybki. Bitcoin można również kupić na giełdach kryptowalut, które jednak zwykle wymagają weryfikacji tożsamości klienta (KYC), np. za pomocą wyciągu z konta lub zdjęcia dokumentu tożsamości.
2️⃣ Jak można sprzedać Bitcoin? Czy nie będzie to problem?
Sprzedaż kryptowalut, w tym BTC, to rzecz podobnie prosta jak ich zakup. Podobnie jak w przypadku nabycia, do sprzedaży kryptowalut warto skorzystać z usług kantorów lub giełd.
Sprzedaż kryptowalut jest zazwyczaj szybsza niż ich kupno, ponieważ nie musisz czekać na przelew bankowy – kluczowa jest tutaj szybkość sieci danej kryptowaluty.
Masz strach, że nikt nie kupi Twoich BTC po aktualnej cenie? Spokojnie – płynność na tym rynku jest tak ogromna, że jeśli nie zamierzasz sprzedać w jednym momencie kryptowalut wartych miliarda złotych, to kontrahenta do swojej transakcji znajdziesz w ciągu kilku sekund.
3️⃣ Jaki jest kurs Bitcoina?
Aktualny kurs BTC wynosi w przybliżeniu $2 150 109 ($89 539). Jednak w każdej chwili kurs na poszczególnych giełdach i w kantorach może się nieco różnić, co wynika z różnej wysokości opłat, ale również popytu.
Zasada jest tutaj raczej bardzo prosta. Wartość (cena) Bitcoina jest tworzona w taki sam sposób jak wartość złota, akcji czy jakiegokolwiek innego produktu. Liczy się podaż i popyt. To, ile ludzie są skłonni zapłacić za BTC, tworzy jego cenę. Popularność, potencjalne przyszłe zastosowanie (nie tylko jako środka płatniczego), adopcja kryptowalut – to wszystko i dużo więcej czynników składa się na ich cenę.
4️⃣ Gdzie mogę znaleźć wykres notowań Bitcoina?
Wykres notowań BTC znajdziesz w górnej części tej strony. Co więcej, na naszej stronie znajdziesz również listę sprawdzonych kantorów i giełd kryptowalut, jak również szczegółowy opis innych kryptowalut.
Post discussion: 0 comments
Nobody has commented yet. Log in and be the first! Post your thoughts and start the discussion.